Do zdarzenia drogowego z udziałem rowerzysty i samochodu osobowego doszło w Kościanie. Mężczyzna zjechał ze swojego pasa ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka samochodem osobowym. Był pod wpływem alkoholu. Trafił do szpitala.
Jak informuje portal Kościaniak.pl, zdarzenie miało miejsce na ul. Gostyńskiej. 31-letni mieszkaniec powiatu leszczyńskiego kierując rowerem, nagle zjechał ze swojego pasa ruchu wprost pod jadący z naprzeciwka samochód osobowy marki Citroen. Autem kierował 69-letni mieszkaniec Kościana. Rowerzysta przewrócił się na jezdnię. Na miejsce przybyła policja oraz zespół ratownictwa medycznego. Okazało się, że rowerzysta jest nietrzeźwy. Miał 1,7 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Rowerzysta został zabrany karetką do szpitala. Nie wiemy jakie odniósł obrażenia. Postępowanie karne wobec rowerzysty prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Kościanie.
[ZT]80877[/ZT]
[ZT]80839[/ZT]
[ZT]80806[/ZT]
[ALERT]1751961503990[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
Do "Gregor" Ofiarę daje ten co chce! Tobie nic do tego kto ile i komu daje. Nie wysilaj się bo żyłka ci pęknie i bliscy będą musieli udać się do , jak to określiłeś, klechy i ponieść koszty pochówku. No bo jak , pogrzeb bez księdza, co ludzie powiedzą.
Ja
10:18, 2025-07-08
W ostatnich latach odnotowano podejrzenia przemocy...
Szkoda że nie mówi się o przemocy psychicznej nauczyciel(a/i) wobec uczniów w LO :) Za moich czasów jak chcieliśmy zareagować to nie zrobiono z tym nic.
Chl
08:26, 2025-07-08
Zupa, żeberka i serdeczne powitanie. Tak wyglądał...
A ofiarę klecha pozbierał
Gregor
07:52, 2025-07-08
Polonezem przez pół Europy i tureckie bezdroża...
Poldek da rade, byle kowal naprawi a zepsuć się nie ma zabardzo co, prosta konstrukcja, ja swoim w jeden dzień zrobilem 1200 km jechał jak po szynach i był wygodny, miał coś w sobie, pzdr.
Polonez 1.5 lpg oczy
03:05, 2025-07-08
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz