Nie wszyscy handlujący przestrzegają zasad, a regulamin targowiska to nie tylko formalność. We wtorkowe przedpołudnie między stoiskami Targowiska Miejskiego w Gostyniu pojawili się strażnicy miejscy. Co sprawdzali?
Z informacji przekazanych przez funkcjonariuszy wynika, że większość handlujących przestrzegała zasad, choć zdarzały się drobne niedopatrzenia, takie jak brak widocznych cen, brak oznaczeń stoiska czy pozostawione po handlu śmieci.
- Straż Miejska w Gostyniu pilnuje, czy na Targowisku Miejskim jest przestrzegany regulamin - podkreśla komendant Dominik Gorynia. - Przeprowadzono już kilkadziesiąt kontroli - dodaje.
Strażnicy udzielili kilkunastu pouczeń, ale jak zaznaczają, głównie na podstawie art. 54 kodeksu wykroczeń, który mówi o niestosowaniu się do obowiązujących przepisów porządkowych. Straż Miejska zapowiada, że tego typu działania będą kontynuowane.
[ZT]80365[/ZT]
[ZT]80306[/ZT]
[ZT]80279[/ZT]
[ALERT]1750276954211[/ALERT]
2 0
Brak widocznych cen to nie jest drobne niedopatrzenie które działa niekorzystnie na kupującego.