Ten zakład pogrzebowy ma swój oddział w Gostyniu. Prokuratury Okręgowa w Poznaniu bada czy doszło w nim złamania prawa...

To co wydarzyć się miało  w rawickim zakładzie pogrzebowym, mającym swój oddział również w Gostyniu jeży włosy na głowie. Prokuratura Okręgowa w Poznaniu oskarża właściciela firmy o ograbienie zwłok, oszustwo i nakłanianie do podpalenia konkurencyjnej firmy.  Zarzuty odpiera właścicielka firmy, przekonując, że padła ofiarą swojego pracownika, mającego pracować dla konkurencji.

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez 38-latka, który jak poinformowała poznańska prokuratura jest właścicielem rawickiego zakładu pogrzebowego, wpłynęło w zeszłym tygodniu. Śledczy postawili mu bardzo poważne zarzuty. - Pierwszy dotyczy ograbienia zwłok, chodzi o ubrania - mówi prok. Michał Smętkowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Poznaniu. - Zarzuca mu się także oszustwo przy zakupie trumny, bo zamówiona została drewniana, a zwłoki skremowano w tekturowej, czyli dużo tańszej. Trzeci zarzut dotyczy podżeganie innej osoby do zniszczenia mienia, poprzez podpalenie konkurencyjnego zakładu pogrzebowego - relacjonuje prokurator Michał Smętkowski dodając, że postępowanie jest cały czas w toku. Z naszych informacji wynika, że mężczyzna został przesłuchany, ale nie postawiono mu zarzutów. 

O komentarz do prokuratorskich zarzutów poprosiliśmy właścicielkę zakładu pogrzebowego która przekonuje, że jej przedsiębiorstwo padło najprawdopodobniej ofiarą spisku ze strony pracownika działającego na zlecenie konkurencji. Mężczyzna miał zatrudnić się w firmie zaraz po wyjściu z więzienia, a po dwóch miesiącach został z niej wyrzucony - Ten pracownik został już zwolniony .Był najprawdopodobniej podesłany z konkurencji, dostał prawdopodobnie za to pieniądze, żeby nas zniszczyć....Jak tak można. Trafił nam się człowiek który wyszedł z więzienia i chciał żeby mu dać zarobić na chleb - przekonuje właścicielka firmy pogrzebowej, która odniosła się również do zarzutu próby podpalenia konkurencji. - Dlaczego mielibyśmy podpalić konkurencję skoro mamy większość pogrzebów realizowanych na terenie  gminy Rawicz .W Gostyniu mamy mniej bo jesteśmy nowi. Jaki miałabym w tym cel. Przecież ten człowiek wyszedł dopiero z więzienia i nie jest prawdomówny .Doniósł na nas a prokuratura zrobiła aferę... - dodaje właścicielka zakładu pogrzebowego

Na terenie Rawicza istnieje kilka zakładów pogrzebowych. Nie wiadomo więc o który z nich chodziło właścicielce firmy. Sprawa z pewnością zostanie wkrótce wyjaśniona. O tym jak się zakończy będziemy informować.