Policyjny pościg przez trzy powiaty. Dwaj policjanci trafili do szpitala

To był pościg, jak w amerykańskim filmie! W niedzielne popołudnie, 28 stycznia na DK 11 policjanci chcieli zatrzymać do kontroli kierującego skodą fabia. Kierowca nie miał jednak zamiaru się zatrzymać. Rozpoczął się pościg, który objął aż trzy powiaty.

O sprawie napisał Głos Powiatu Średzkiego. Dziennikarze informują, że w niedzielę, 28 stycznia w godzinach popołudniowych funkcjonariusze policji postanowili zatrzymać do kontroli kierującego samochodem marki skoda fabia. Kierowca nie zastosował się do poleceń funkcjonariuszy. Rozpoczął się pościg.

Policjanci chcieli zatrzymać kierowcę skody fabia na DK 11 w miejscowości Klęka. Jednak kierowca nie miał zamiaru się zatrzymać pomimo wyraźnego nakazu i zaczął oddalać się w kierunku Chociczy. Policjanci ruszyli za nim w pogoń, a do pościgu dołączyły kolejne radiowozy. Ścigany pojazd przekroczył granicę powiatu średzkiego, wówczas do akcji wkroczyli także funkcjonariusze ze Śremu.

Jak informuje Głos Powiatu Średzkiego, mężczyzna nie reagował na sygnały świetlno-dźwiękowe i kontynuował ucieczkę. Wjechał również na teren powiatu jarocińskiego. Tamtejsi policjanci włączyli się do pościgu. Ostatecznie kierowca ponownie wjechał na teren powiatu średzkiego i na drodze prowadzącej z Kolniczek do Chwalęcina funkcjonariusze użyli środka przymusu bezpośredniego, próbując zepchnąć z drogi ścigany pojazd. Jednocześnie mieli na względzie fakt, że w pojeździe, poza kierowcą, znajdowały się jeszcze inne osoby.

Doszło do niegroźnej kolizji, wskutek czego udało się zatrzymać pojazd i obezwładnić jego kierowcę. Mężczyzna był trzeźwy.

- Funkcjonariusze po przeprowadzonym pościgu zatrzymali kierującego samochodem marki skoda fabia 23-letniego mieszkańca gminy Zaniemyśl, który wcześniej nie zatrzymał się do kontroli drogowej – potwierdziła dziennikarzom GPŚ st. post. Karolina Pielucha z KPP w Środzie Wlkp.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że kierujący uciekał przed policją, ponieważ wcześniej nie stawił się do odbycia kary pozbawienia wolności. Policja nie informuje, za co został skazany i jak długi wyrok na nim ciążył. Wiadomo jednak, że teraz czeka go dłuższa odsiadka. Niezatrzymanie się do kontroli drogowej jest przestępstwem, za popełnienie którego grozi nawet 5 lat pozbawienia wolności.

W ściganym samochodzie z kierowcą jechała jego najbliższa rodzina. Nikomu nic się nie stało. Niegroźne obrażenia odnieśli natomiast funkcjonariusze policji z radiowozu biorącego udział w kolizji. Obaj zostali przetransportowani do średzkiego szpitala. Lewy bok radiowozu został uszkodzony.

Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Środzie Wlkp.

[ALERT]1706688143926[/ALERT]