Zamknij
NEWS

Koszmar w sąsiednim powiecie. Ryby masowo padały i wypływały na wierzch...

08:20, 26.07.2023 Aktualizacja: 12:12, 10.08.2023
Skomentuj Foto: Rzeczkrotoszynska Foto: Rzeczkrotoszynska

Szczupaki, sumy, sandacze i wiele innych ryb żyjących w stawie, tuż przy granicy naszego powiatu zginęło, z powodu „przyduchy” Ryby masowo padały i wypływały na wierzch, a wędkarze z bólem serca patrzyli na to, mogąc niewiele zrobić. Pomogli strażacy, którzy pomogli natlenić wodę.

Wypłynięcie śniętych ryb było spowodowane tzw. przyduchą, czyli zmniejszoną ilością tlenu rozpuszczonego w wodzie miało miejsce w Długołęce, powiat krotoszyński, około 10 km od granicy z naszym powiatem.

– Szacujemy, że zdechło więcej ryb – ok. 600 kg. Co się stało z pozostałymi? Część nie wypłynęła, lecz osiadała na dnie, a niektóre zanim zaczęliśmy je zbierać, zabrały ptaki – czaple, a nawet orły – opowiada „Rzeczy Krotoszyńskiej” Waldemar Konieczny, prezes koła Polskiego Związku Wędkarskiego w Kobylinie.

Przyducha w zbiorniku w Długołęce spowodowana była upałami, które podniosły temperaturę wody w dzień, Wędkarze z bólem serca zbierali martwe ryby, wśród których były sandacze osiągające do 0,80-1,00 m długości. Były też duże okazy szczupaków, zdarzył się i sum.

– Będzie nam szczególnie ciężko odbudować rybostan sandacza. Rozglądamy się za nim. Będziemy stopniowo uzupełniali ten gatunek ryby – zapewnia prezes Konieczny.

Wielkie sprzątanie przeprowadzono szybko, a utylizację zgodnie z procedurami, jakie obowiązują w takich przypadkach. Wędkarze następnie poprosili o pomoc Ochotnicza Straż Pożarną w Kobylinie. Druhowie zajęli się natlenieniem akwenu poprzez polewanie wody z węża gaśniczego. Działania przyniosły efekt.

– Ryby, które pływały tuż pod powierzchnią, uspokoiły się i zeszły żerować przy dnie. Znajdując się przy samym lustrze wody były łatwym łupem dla ptaków – mówi szef kobylińskiego PZW.

Pomogło natlenienie zbiornika i to, że po kilku dniach obniżyła się temperatura powietrza.

Wędkarze już myślą o tym, jak w przyszłości zapobiec przydusze. Będą chcieli zaopatrzyć się w pompy natleniające, ale jest jeszcze problem ze stałym zasilaniem energetycznym przy tym akwenie. Rozważają więc zasilanie alternatywne.

[ALERT]1690352314272[/ALERT]

 

(Źródło/Foto: Sebastian Pospiech/Rzeczkrotoszynska.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

pppppp

3 0

Jak ryby walczą o przeżycie z powodu małej ilości tlenu w wodę to nie żerują.

22:25, 26.07.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

POwiecPOwiec

2 0

To na pewno rtęć z Odry przeniosła się podziemnymi strumieniami... ...

09:53, 27.07.2023
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%