Muzyka, radość i góralski temperament – tak w kilku słowach można opisać niezwykły wieczór w GOK Hutnik w Gostyniu. Paweł Gołecki wraz z zespołem stworzył prawdziwą muzyczną ucztę, która porwała publiczność od pierwszych dźwięków. Wypełniona po brzegi sala falowała w rytmie przebojów, a wspólne śpiewy i owacje na stojąco były najlepszym dowodem na to, że koncert był strzałem w dziesiątkę!
Już od pierwszych dźwięków koncert zamienił się w wielką muzyczną ucztę. Widzowie falowali w rytmie utworów, klaszcząc i śpiewając wraz z artystami. Dźwięk skrzypiec dodawał występowi magii, a charakterystyczny głos Pawła Gołeckiego wypełniał salę niezwykłym ciepłem.
Publiczność mogła usłyszeć największe przeboje artysty, takie jak "Zbój Janosik”, "Tam daleko” czy "Zagrajmy, zaśpiewajmy!”. Każdy kolejny utwór spotykał się z entuzjastycznym przyjęciem, a sala rozbrzmiewała góralskim śpiewem.
[FOTORELACJA]12872[/FOTORELACJA]
– Dobrze się bawicie? – pytał artysta ze sceny, otrzymując w odpowiedzi burzę oklasków. – Bardzo miło tu gościć, kilka lat temu już tu byliśmy. Kto był na naszym poprzednim koncercie? – dopytywał, a widownia z entuzjazmem odpowiadała. – Przyjechaliśmy z gór, z okolic Rabki, ale dziś gramy dla was – niech ta noc będzie pełna muzyki, śpiewu i dobrej zabawy! – dodał.
Nie zabrakło także serdecznych życzeń z okazji Dnia Kobiet. Paweł Gołecki ze sceny zwrócił się do wszystkich pań, życząc im radości, miłości i spełnienia marzeń. Podkreślił, że to wyjątkowe święto, dlatego warto spędzić je w atmosferze muzyki i wspólnej zabawy. Publiczność przyjęła jego słowa gromkimi brawami. Nie zabrakło bisów i owacji na stojąco. Publiczność nie chciała wypuścić artystów ze sceny, a ci, z radością oddając się atmosferze wydarzenia, chętnie przedłużali koncert.
[ZT]77382[/ZT]
[ZT]77377[/ZT]
[ZT]77118[/ZT]
[ALERT]1741466524007[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz