Czy Gostyń powinien inwestować w dodatkowe kosze i stojaki na psie woreczki? A może wystarczy odrobina wychowania i własna reklamówka w kieszeni? Po publikacji naszego materiału o znikających pojemnikach na śmieci, również na Spotted-Gostyn24 wybuchła gorąca dyskusja. Głosy mieszkańców nie pozostawiają złudzeń, że temat śmieci w przestrzeni publicznej to więcej niż problem estetyki.
Punktem zapalnym okazał się post z pytaniami - Dlaczego w całym Gostyniu jest tam mało pojemników na śmieci tzw koszy. Spacerując po Gostyniu nie ma gdzie wyrzucić najdrobniejszego śmiecia. A później się dziwimy, że bałagan na ulicach i trawnikach i czy nie można zacząć karać właścicieli psów którzy notorycznie nie sprzątają po swoim psie. Spacerując po Gostyniu trzeba mocno uważać aby nie wdepnąć na minę psa. To jest absurd.
W odpowiedzi Michała, zamiast kar dla właścicieli psów, zaproponował więcej stojaków z woreczkami na odchody. Miasto może wyjść naprzeciw ludziom i zwierzętom - przekonywał, sugerując też, że gmina powinna wziąć odpowiedzialność za komfort obywateli, nie tylko ich kontrolować.
To nie spodobało się Krzysztofowi. - A może jeszcze darmowa karma i woda? - ripostował. - Masz psa, to wychodząc z domu, zabierasz co trzeba. Takie podejście poparła część komentujących, sugerując, że poczucie obowiązku leży po stronie właścicieli czworonogów, nie urzędników.
Chwilę później dyskusja zeszła na bardziej przyziemne tematy. - Nawet ToiToia nie ma nigdzie - zauważył Michał, sugerując, że potrzeby fizjologiczne to nie tylko problem psów. - Człowiek ma się załatwiać w spodnie, bo miasto nie pomyślało o toalecie?
Z kolei Renata zwróciła uwagę na brak koszy przy ratuszowym parkingu. - Bilety i inne odpady lądują na ziemi - relacjonowała. Waldemar miał w tej sprawie inne zdanie - Kosze nie są po to, by wyrzucać śmieci z auta - zapisał. Atmosfera zrobiła się napięta, a rozmowa przerodziła się w słowną potyczkę o kulturę śmiecenia. Paweł dołożył swoje konkrety. - Kosz na Tkackiej potrafi zostać zasypany w pięć minut przez sąsiadów i przedsiębiorców. Mam zdjęcia - deklarował.
Głos w dyskusji zabrała też Marta, która z przekąsem podsumowała spór.- I tą psią kupę też mogę donieść do domu w woreczku. W odpowiedzi usłyszała od innego komentatora - To lepiej wychodzić tam, gdzie nie trzeba sprzątać.
Dzień wcześniej w materiale opublikowanym na Gostyn24 informowaliśmy, że Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Gostyniu potwierdził, że liczba koszy na śmieci została w tym roku zmniejszona. Powód? Nadużycia, głównie podrzucanie odpadów domowych w przestrzeni publicznej. Około 30 pojemników zostało usuniętych w miejscach, gdzie kosze były notorycznie przepełniane reklamówkami - wyjaśniał dyrektor ZGKiM w Gostyniu.
Wygląda na to, że cały system ulicznych koszy na śmieci, który kosztuje gminę Gostyń rocznie około 295 tysięcy złotych rocznie nie do końca wszystkich zadowala, ale dyskusja o śmieciach pokazała jedno - czystość w mieście to nie tylko sprawa pojemników. To również, a może przede wszystkim, kwestia kultury, empatii i odpowiedzialności. Bo żadna liczba koszy na śmieci nie pomoże, jeśli nie będziemy potrafili z nich korzystać zgodnie z przeznaczeniem. A woreczek na psie kupy też nie kosztuje więcej niż odrobina dobrej woli.
Całą dyskusję na ten temat, można prześledzić poniżej
[ZT]80616[/ZT]
[ZT]80749[/ZT]
[ZT]80745[/ZT]
[ALERT]1751464823087[/ALERT]
erew10:16, 03.07.2025
Czy Gostyń ma Straż Miejską i jaka jest efektywność jej pracy?
Hubert.s13:43, 03.07.2025
Mam pytanie czy amatorzy małpek mogą swoje buteleczki wyrzucać do śmietników czy nadal na pobocza -aleja niepodległości i płoty prywatnych posesji ,wszyscy widzą jak pies sie_wysra ale pijaczkowie nikt nie zwraca uwagi
Nie szczypał się w język. Do tego garść wykrzykników...
Ma racje rudy rój łzę jak z nut a szkopy robią co chcą
Louk
15:51, 2025-07-03
Referendum w sprawie migrantów wraca! Będą zbierać...
za to "nasi" emigrują na Węgry lub Białorus.Oby tamtejsi patrioci granic nie pozamykali
zosia
15:27, 2025-07-03
Nie szczypał się w język. Do tego garść wykrzykników...
Wszyscy politycy na Madagaskar
My
15:12, 2025-07-03
Nie szczypał się w język. Do tego garść wykrzykników...
Skoro panu redaktorowi coś nie pasuje, to może niech przyjemnie do siebie do domu paru migrantów. Może z redakcji zrobić internat i ich tam umieścić?
Ciekawe
15:09, 2025-07-03
5 1
Jest Straż Miejska na szczęście
Efektywność bardzo dobra
1 3
Siedzą i nic nie robią