Mieszkańcy kilku miejscowości w gminie Borek Wlkp. stanowczo sprzeciwiają się planowanej budowie fermy kur niosek na niemal 10 tysięcy sztuk drobiu. Inwestycja ma być zlokalizowana na działce położonej między miejscowościami Jawory i Jeżewo. Wniosek o jej realizację złożono niedawno, co spotkało się z natychmiastową reakcją lokalnej społeczności. Pod protestem, jaki w krótkim czasie zorganizowali mieszkańcy, zebrano około 300 podpisów, a temat budowy fermy stał się jednym z głównych punktów ostatniej sesji Rady Miejskiej.
Na sesji odczytano pismo skierowane do burmistrza Borku Wlkp. Janusza Sikory, podpisane przez Dawida Robaka i Marcina Jakubiaka. W imieniu mieszkańców Jeżewa, Jawor i Wycisłowa zaapelowali oni o nieudzielanie decyzji o warunkach zabudowy dla tej inwestycji. Autorzy pisma wskazują na możliwe negatywne skutki środowiskowe, zdrowotne i ekonomiczne planowanej fermy.
- Uważamy, że ferma zanieczyści nasze środowisko, co spowoduje skażenie wód gruntowych, zniszczenie gleby, a także przyczyni się do wzrostu liczby insektów i gryzoni. Z kolei wysoka emisja amoniaku będzie niebezpieczna dla zdrowia ludzi i zwierząt – czytamy w liście.
Mieszkańcy zwracają uwagę na już istniejące fermy oraz inne instalacje rolnicze w pobliżu, obawiając się, że kolejna inwestycja tego typu obniży wartość ich nieruchomości i negatywnie wpłynie na jakość życia w regionie.
- Obok planowanej fermy znajdują się grunty należące do okolicznych rolników, którzy hodują różne gatunki zwierząt gospodarskich. Taka inwestycja może zaszkodzić również ich działalności oraz wywołać uciążliwe problemy, takie jak odór i obecność szkodników - podkreślają autorzy listu.
Wioletta Jańczak, liderka Stowarzyszenia "Działamy EKOczule”, również przemawiała na sesji, podkreślając ogromną mobilizację mieszkańców trzech miejscowości.
- W ciągu trzech dni zebraliśmy prawie 300 podpisów pod petycją wyrażającą nasz sprzeciw. Czyżby ten wysiłek miał okazać się bez znaczenia? - mówiła z nadzieją na wsparcie rady gminy w walce o ich komfort życia.
Jańczak podkreślała, że mieszkańcy są w trudnej sytuacji, ale liczą na zrozumienie i wsparcie ze strony władz gminy. Do petycji dołączono szczegółowe argumenty przeciwko inwestycji, w tym wskazanie, że planowana liczba ptaków - 9 990 - pozwoli inwestorowi uniknąć niektórych bardziej restrykcyjnych pozwoleń środowiskowych.
Foto: https://borek-wielkopolski.geoportal-krajowy.pl/
- Budzi to nasze obawy, zwłaszcza że w pobliskim Jeżewie już istnieje ferma bydła, a w Jaworach ferma trzody chlewnej. Dodanie kolejnej dużej fermy drastycznie pogorszy sytuację mieszkańców i środowiska naturalnego - dodała Wioletta Jańczak.
Mieszkańcy Jawor, Jeżewa i Wycisłowa wyrażają także poważne obawy dotyczące zasobów wodnych i jakości powietrza. Wskazują, że niedawne badania wykazały przekroczenia norm zanieczyszczenia w lokalnych wodach, co tylko podkreśla ryzyko związane z kolejną inwestycją przemysłową na tym terenie.
- Już teraz zmagamy się z problemem dostępu do czystej wody i odpowiedniej jakości powietrza. Kolejna ferma może tylko pogorszyć te warunki - mówi jedna z mieszkanek obecnych na sesji, zwracając uwagę na potencjalne zagrożenie dla zdrowia i komfortu życia okolicznych społeczności.
Burmistrz Janusz Sikora wyraził zrozumienie dla obaw mieszkańców, zaznaczając jednocześnie, że przepisy prawa dotyczące inwestycji tego typu są złożone i regulowane na poziomie krajowym. Zapewnił, że przed wydaniem decyzji zebrane argumenty mieszkańców zostaną dokładnie przeanalizowane.
- Prawo jest często niejednoznaczne, co może prowadzić do sytuacji, w których inwestorzy mają przewagę nad lokalnymi społecznościami. Jednak dzięki determinacji i wspólnym działaniom możemy wywierać wpływ i starać się o maksymalną ochronę środowiska - mówił Janusz Sikora.
Władze gminy rozważają przeprowadzenie dodatkowych konsultacji społecznych, aby zebrać opinię szerszego grona mieszkańców i dokładniej przeanalizować możliwe skutki ekologiczne planowanej fermy. Mieszkańcy zwrócili się również do władz o opracowanie szczegółowego planu zagospodarowania przestrzennego dla ich miejscowości, co pozwoliłoby w przyszłości uniknąć podobnych problemów. Teren, na którym ma powstać ferma, graniczy z obszarem objętym ochroną przyrody, co dodatkowo przemawia za potrzebą jego ochrony przed przemysłowym użytkowaniem.
Przedstawicielka protestujących podsumowała spotkanie apelem do władz:
- Potrzebujemy planu, który uchroni nasze pola uprawne i przywróci nam poczucie bezpieczeństwa. W obecnej sytuacji musimy walczyć o prawo do życia w zdrowym środowisku i komfortowych warunkach - mówiła mieszkanka gminy Borek Wlkp.
Mieszkańcy Jawor, Jeżewa i Wycisłowa wyrażają nadzieję, że ich petycja oraz apel do władz przyniosą realne działania na rzecz ochrony ich gminy przed negatywnymi skutkami planowanej inwestycji.
Do tematu będziemy wracać. Warto przypomnieć, że mieszkańcy gminy Borek Wlkp. mają już doświadczenie z dużymi fermami – podobne kontrowersje budzi istniejąca ferma byków w pobliskiej Dąbrówce.
[ZT]73286[/ZT]
[ZT]73221[/ZT]
[ZT]73100[/ZT]
[ALERT]1730192586340[/ALERT]
Abc10:31, 29.10.2024
Niemieckie mięso będzie lepsze 10:31, 29.10.2024
borkowianin11:33, 29.10.2024
jakie środowisko? to dziadostwo co tam jest? 11:33, 29.10.2024
BylyFarmer12:28, 29.10.2024
Jak te trzy zapachy się zmieszają, to Coco Chanel będzie zazdraszczac..A tak na serio wcale mi was nie szkoda, protestujecie bo 10 krówek czy świnek śmierdzi, i gospodarz rezygnuje, a na jego miejsce wchodzi potentat co ma gdzieś wasze życzenia. 12:28, 29.10.2024
Ona19:59, 29.10.2024
Bez przesady, raczej nie o smród chodzi tylko, ale o muchy i jako mieszkaniec jednej z tych miejscowości wiem że na fermie potrafią coś zrobić żeby ograniczyć zamuszenie,a niestety zwykły indywidualny rolnik nic kompletnie nie robi 19:59, 29.10.2024
BylyF13:45, 30.10.2024
Duże fermy muszą wentylowac pomieszczenia bo by im się wydusilo wszystko jak MuchY, i nie robią tego dla was. 13:45, 30.10.2024
Beny 12:33, 29.10.2024
Małe gospodarstwa Borkusom śmierdzą to teraz będą dopiero wdychać prawdziwy odór 12:33, 29.10.2024
On13:21, 29.10.2024
Ludzie zapomnieli ze wieś to produkcja jedzenia a nie kurorty letniskowe . 13:21, 29.10.2024
Paniusia że wsi15:49, 29.10.2024
10000 kur przekłada się wagowo na około 40 krów, to jest mała obora na wsi. Dlaczego nikt nie protestuje, że rolnicy hodują krowy i świnie. Ile na wioskach jest takich kurników przeliczając na krowy. Nikt nie protestuje jak jest wyrzucany obornik i kaluga na pola, a potem ten syf czeka na zaoranie kilka dni. . Ludzie zrozumcie, że na wsi zawsze będzie śmierdziało i gdyby nie produkcja z ferm to za kurczaka płacilibyście 200zł. Teraz wszyscy protestują, a o Dąbròwce jak powstawała to nikt nie wiedział. Rozliczyć tamtych najpierw. 15:49, 29.10.2024
Pogromca 16:53, 29.10.2024
Kurnik powinni postawić koło pani to po pierwsze. A po drugie to ludzie protestują przeciwko krowom czy świniom bo rolnik dostał karę od sądu 100 tys do zapłaty. Także nie pisz babo że nikt 16:53, 29.10.2024
Lełon18:30, 29.10.2024
Ryktyk w Błorku chop dostoł kare za chlyw czy łobore. Pryndzy za kłota, albło piesa by dostoł. 18:30, 29.10.2024
Tola20:04, 29.10.2024
To se jedz te kury z fermy c....o . No i bez przesady że obornik tak długo zalega na polu. A ogólnie żeby nie ten cały syf to byś robale żarła i dzięki unii to pewnie niedługo będziesz 20:04, 29.10.2024
Użytkownik16:08, 29.10.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
As 16:53, 29.10.2024
Masz chłopa z Borku to musisz myśleć o innym worku 16:53, 29.10.2024
Użytkownik20:41, 29.10.2024
Naruszono regulamin portalu lub zgłoszono nadużycie. Komentarz został zablokowany przez administratora portalu.
Dron22:23, 29.10.2024
Ale kotleciki smakują hipokryci 22:23, 29.10.2024
Hipokryci 06:04, 30.10.2024
Nie chcą kurników blisko siebie ale Borkusy jak kupią z biedronki jak jest promocja na kurczaka to się jeszcze chwalą jak tanio kupili i jeszcze się oblizują tym smakiem. 06:04, 30.10.2024
Gf09:35, 30.10.2024
W takim razie proszę o zablokowanie wszystkich komentarzy, bo w każdym ktoś kogoś obraża. Ludzie trochę więcej poczucia humoru i luzu. 09:35, 30.10.2024
Hggh15:06, 30.10.2024
Tak to jest jak hołota sprowadźi się z miasta na wieś bo tam jest spokój 15:06, 30.10.2024
Pisowcy do boju!!!17:14, 30.10.2024
Sylwia Maćkowiak musi walczyć o tą fermę drobiu bo mówiła że ziemia rolnicza i w rolnictwie potrzebne są inwestycje a nie kopalnia!!! 17:14, 30.10.2024
Polskie11:04, 29.10.2024
12 6
kurczaki same antybiotyki jedzą 11:04, 29.10.2024