Na działkowców padł strach! Boją się o... Nikt przecież tego w rękach nie wyniósł

Działkowcy Rodzinnych Ogródków Działkowych "Jutrzenka" w Gostyniu padli ofiarą kolejnej kradzieży z włamaniem. W ciągu tygodnia nieznani sprawcy spowodowali wiele pomieszczeń i ukradli co bardziej wartościowy sprzęt. - Działkowcy są zbulwersowani tą sytuacją i liczą starty - mówi przedstawiciel zarządu ROD "Jutrzenka" i prosi o nagłośnienie sprawy, nad którą pracują również gostyńscy policjanci.

Na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych "Jutrzenka" przy ul. Dusińskiej w Gostyniu dotąd było raczej spokojnie. Niestety, tylko w kwietniu działkowcy aż dwukrotnie padli ofiarą włamań i kradzieży. Ostatni raz w miniony weekend z soboty na niedzielę. Włamywacze uszkodzili drzwi do wielu altan, kradnąc sprzęt ogrodowy, który można szybko spieniężyć. Były to kosiarki, grille itp. T

- Włamali się lub próbowali wejść do około ośmiu obiektów działkowych. Tam, gdzie się nie dostali uszkodzili okna i drzwi - mówi przedstawiciel zarządu ROD "Jutrzenka", który skontaktował się z naszą redakcją.

- Zaledwie tydzień wcześniej okradziono dwa inne domki - dodaje nasz rozmówca.

Działkowcy obawiają się, że na tym nie koniec i złodzieje będą dalej bezkarnie grasować.

- Coś niedobrego się dzieje. Od wielu nic złego się tutaj nie działo. Boimy się co będzie dalej. Nie ma strachu przed tym, by wchodzić na działki, ale jest strach o majątek, który tam jest - mówi i przedstawiciel zarządu ROD "Jutrzenka", - Działkowcy są zbulwersowani i liczą straty - dodaje.

Zarząd ROD prosi o czujność działkowców, mieszkańców, a ewentualnych świadków o zgłaszanie się do KPP w Gostyniu.

- Czasem ktoś przejeżdża i widzi coś przypadkiem. Nikt tego nie wyniósł w rękach... - mówi przedstawiciel zarządu.

ROD "Jutrzenka" składają się z 62 działek.

Informacje i włamaniach potwierdza rzecznik prasowa gostyńskiej komendy.

- Włamywacze wykorzystując nieobecność właścicieli pokonali zabezpieczenia i dostali się do wnętrza domków. Ich łupem padły elektronarzędzia. Pracujemy nad ustaleniem sprawcy bądź sprawców tego przestępstwa. - potwierdza podkom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.

Policjanci przypominają też o odpowiednim zabezpieczaniu altan i domków, by ograniczyć do minimum ryzyko włamań i kradzieży.

- Opuszczając domek czy altanę należy dokładnie zamknąć drzwi i okna. Wewnątrz domku letniskowego nie powinno się pozostawiać wartościowych przedmiotów i drogiego sprzętu. Gdy mimo zachowania wszystkich środków ostrożności zorientujemy się, że w naszej altanie czy domku letniskowym doszło do włamania lub kradzieży nie dotykajmy niczego, opuśćmy pomieszczenie i o zaistniałym fakcie poinformujmy policję - mówi podkom. Monika Curyk, oficer prasowy KPP w Gostyniu.

[ALERT]1682326447733[/ALERT]