Gdyby Jezus miał Facebooka, pewnie kliknąłby „wezmę udział”. Prawdziwa uczta nie tylko duchowa

Jeśli ktoś jeszcze sądził, że Niedziela Palmowa to wyłącznie liturgiczna formalność i spokojna msza z machaniem gałązką w tle, to chyba nie widział plakatu, który pojawił się w mediach społecznościowych Bazyliki Świętogórskiej prowadzonej przez Księży Filipinów. Jak się okazuje, dziś czeka nas prawdziwa uczta... i to nie tylko duchowa.

Przebierz się za ludzi z czasów Jezusa i zabierz palmę! – zachęcają organizatorzy. Start? Przed schodami bazyliki, punktualnie o 10:30, ale uwaga  to nie wszystko. W zapowiedzi pada też obietnica - Prawdopodobnie przyjedzie do nas osiołek. I to nie jest metafora.

Wśród wszystkich atrakcji to chyba ten właśnie osiołek ma gwoździem programu. Niby tylko zwierzę, ale z misją nie byle jaką. Ma przywieźć klimat Jerozolimy sprzed dwóch tysięcy lat prosto pod schody gostyńskiej bazyliki. Jeśli się pojawi najmłodsi pewnie będą piszczeć z zachwytu, dorośli się wzruszą, a fotorelacje zaleją lokalne grupy na Facebooku. Jeśli nie cóż, legenda i tak już żyje własnym życiem.

Zadanie dla uczestników jest jasne -  przyjść w stroju z epoki, co z pewnością wymaga trochę wysiłku, ale z odpowiednim zapałem i odrobiną fantazji można zamienić prześcieradło w togę, stary koc w płaszcz apostoła, a sznurek do prania w pas godny samego św. Piotra. Z kreatywnością mieszkańców naszego powiatu na pewno nie będzie problemu. Bo to nie ma być rekonstrukcja historyczna, a inscenizacja, która na pewno będzie ciekawa -  kolorowa, radosna i z humorem... A jeśli osiołek się nie pojawi? Trudno. W końcu chodzi o to żeby atmosfera była biblijna, a nie dosłowna.
 

[ZT]78170[/ZT]

[ZT]78124[/ZT]

[ZT]78065[/ZT]

[ALERT]1744290418199[/ALERT]