Zamknij

Jest jak sól w zupie życia – bez niego byłoby po prostu nudno. Też tak uważacie?

10:34, 20.11.2024 red. Aktualizacja: 11:17, 20.11.2024
Skomentuj Foto: Canva Foto: Canva

Czy zdarzyło Ci się kiedyś pomyśleć: „To nie może być prawda, to jest absurd!”? Jeśli tak, dzisiejszy dzień jest stworzony właśnie dla Ciebie. 20 listopada obchodzimy Dzień Absurdu, czyli oficjalne święto wszystkiego, co nielogiczne, pokręcone i... po prostu zabawne. To jedyny dzień w roku, kiedy nonsens staje się sztuką, a brak logiki – powodem do świętowania.

Absurdów w Polsce nie brakuje, więc można powiedzieć, że to święto narodowe. Zanim jednak zaczniemy wymieniać nasze codzienne perełki, przyjrzyjmy się historii. Dokładnie 34 lata temu swoją premierę miała komedia „Galimatias, czyli Kogel-mogel II” – idealny film na taką okazję. Kto nie pamięta absurdu PRL-u, w którym życie rodzinne wyglądało jak jazda bez trzymanki?

A skoro jesteśmy przy absurdach, warto wspomnieć, że 20 listopada to także dzień, w którym nikt nie powinien brać rzeczywistości zbyt poważnie. W końcu, czy nie jest absurdem, że w kraju, w którym urzędnicy potrafią wymagać papierowego potwierdzenia dokumentu z systemu elektronicznego, to my wciąż próbujemy wszystko sensownie tłumaczyć?

Jeśli chodzi o absurdy, Polska bez wątpienia może być liderem światowych rankingów. Oto kilka perełek, które zapisały się na kartach naszej codzienności:

  • Podatek od deszczu. Nie chodzi o to, że pada, ale o to, że woda musi gdzieś spływać. A skoro spływa po twoim dachu, to... płać!
  • Ławki Niepodległości. Wydano na nie miliony złotych, aby można było na nich usiąść i posłuchać nagrań patriotycznych. Dziś część z nich służy głównie jako kwietniki.
  • Węże w Wiśle. W 2019 roku warszawiacy przez chwilę czuli się jak mieszkańcy tropikalnej dżungli, bo ogłoszono, że w Wiśle żyją egzotyczne gady. Nikt ich jednak nie widział.

Dodajmy do tego urzędnicze absurdy, jak przepisy, które wzajemnie się wykluczają, czy konieczność dostarczania dokumentów, które urząd... sam posiada. Dzień Absurdu to idealny moment, by się z tego pośmiać, bo jak nie dziś, to kiedy?

Absurd jest jak sól w zupie życia – bez niego byłoby po prostu nudno. To dzięki niemu mamy historie, które opowiadamy przy stole i filmy, które nas bawią. Bo jak powiedział Stanisław Jerzy Lec: „Życie jest pełne absurdów, które tylko humor może ocalić od banału”.

Więc zamiast narzekać na codzienne nonsensy, cieszmy się nimi. Włączmy „Kogel-mogel II”, wyślijmy absurdalnego e-maila („Twoja lodówka wygrała wycieczkę do Paryża”) i uśmiechnijmy się na widok rzeczy, które kompletnie nie mają sensu.

Bo jeśli absurd ma swoje święto, to znaczy, że nawet chaos potrafi być zorganizowany. Miłego Dnia Absurdu!

[ALERT]1732096623185[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

(red.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

Twój staryTwój stary

7 0

Czyli w redakcji macie święto! 11:26, 20.11.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%