Zgłaszający twierdzili, że czują zapach gazu w miejscu, gdzie prowadzone są prace ziemne. Wyciek miał znajdować się przy posesji, dlatego miejsce skierowano cztery zastępy straży pożarnej i pogotowie gazowe. Okazało się, że źródło zapachu mogło być zupełnie inne...
W środę 1 września o godz. 8:06 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o prawdopodobnym wycieku gazu na ul. Koźmińskiej w Borku Wlkp., gdzie prowadzone są prace drogowe. - Po dojeździe strażacy zastali wykop w ziemi z odsłoniętymi rurami, natomiast instalacja gazowa była nieuszkodzona. Nasze wskaźniki nie wykazały żadnego rozszczelnienia. Następnie miejsce przekazano pogotowiu gazowemu - mówi kpt. Marcin Nyczka, oficer prasowy KP PSP Gostyń. Zapach najprawdopodobniej wydobywał się z kanalizacji.
[ALERT]1630571362643[/ALERT]
1 0
Takie same zapachy wydziela kanalizacja deszczowa przy hotelu Cukropol -i na pewno nie jest to gaz z instalacji gazowej