Na ulicach Gostynia pojawiły się nietypowe instalacje, które zaskoczyły mieszkańców i wywołały wiele uśmiechów. Wszystko to za sprawą akcji zorganizowanej przez GOK "Hutnik" z okazji 1 kwietnia, łączącej Prima Aprilis z urodzinami miasta.
Głównym pretekstem do organizacji akcji był oczywiście Prima Aprilis, czyli doskonała okazja do drobnych żartów i wywołania uśmiechu wśród ludzi. Ale nie tylko! 1 kwietnia to także urodziny Gostynia.
- Nasza instalacja nawiązuje jednocześnie do obu tych wydarzeń – tłumaczy Honorata Jankowiak z GOK "Hutnik".
Akcja rozpoczyna się na ulicy Helsztyńskiego i prowadzi do ulicy Lipowej, gdzie drzewa zostały przyozdobione w zabawny sposób. Przechodzący przez instalację mieszkańcy niespodziewanie stają się uczestnikami ukrytej fotobudki. Ich zdjęcia można później zobaczyć w specjalnie przygotowanej galerii przy ulicy Lipowej.
- Chodziło nam przede wszystkim o stworzenie zabawy w przestrzeni miejskiej, wywołanie zaskoczenia i oczywiście śmiechu – dodaje Honorata Jankowiak.
[FOTORELACJA]12956[/FOTORELACJA]
To już druga tego typu akcja zorganizowana przez GOK "Hutnik". Wcześniej, w lutym, miasto zostało zaskoczone walentynkowymi instalacjami. Pomysłodawczynią i realizatorką projektu jest Marta Hojak, animator kultury.
- Marta jest naszym nowym pracownikiem, który doskonale odnajduje się w tego rodzaju działaniach. Wykorzystujemy jej kreatywność i energię. Poza tym zawsze warto wyjść poza mury instytucji, zaskoczyć mieszkańców i sprawić im odrobinę radości – podkreśla Honorata Jankowiak.
Czy możemy spodziewać się kolejnych niespodzianek na ulicach Gostynia? Wszystko wskazuje na to, że tak! Organizatorzy nie chcą jednak zdradzać szczegółów, pozostawiając element zaskoczenia. Jedno jest pewno – miejskie instalacje z pewnością na dobre zagoszczą w kalendarzu lokalnych wydarzeń!
[ZT]77969[/ZT]
[ZT]77953[/ZT]
[ZT]77931[/ZT]
[ALERT]1743504517757[/ALERT]
0 0
Uśmiałem się ,że aż mi bebechy wywaliło