Ogień strawił pomieszczenie gospodarcze jednego ze sklepów. Straty mogły być jednak dużo większe, gdyby nie przypadkowi świadkowie, którzy zauważyli dym wydobywający się z budynku i wezwali straż pożarną. Na miejscu pracowały trzy zastępy strażaków.

W piątek 4 listopada około godz. 22:00 dyżurny KP PSP Gostyń został powiadomiony o pożarze budynku przy ul. Łaziennej w Gostyniu. Z przekazanej informacji wynikało, że pali się poddasze budynku. Kiedy zastępy JRG Gostyń i OSP Gola dotarły na miejsce i strażacy weszli do środka, okazało się, że dym wydobywa się z pomieszczenia gospodarczego sklepu rowerowego. - Było bardzo duże zadymienie. Po otwarciu drzwi strażacy weszli do środka i podali jeden prąd wody w natarciu na palące się przedmioty w tym pomieszczeniu - mówi mł. asp. Maciej Hejduk, dowódca KP PSP Gostyń. - Niewykluczone, że źródłem ognia był popiół z pieca, który jeden z panów włożył do kosza na śmieci i najprawdopodobniej to było przyczyną pożaru - dodaje dowódca KP PSP Gostyń. Spaliło sie wyposażenie pomieszczenia - szafki, stare rowery przeznaczone do naprawy, które zostały wyniesione z budynku, a pomieszczenia przewietrzone. Właściciel jeszcze nie oszacował strat. W akcji udział brało 13 strażaków.

MiS