Wszystko wskazywało na to, że będzie to kolizja. Jednak po szczegółowych badaniach jej najmłodszej uczestniczki, 2-letniej dziewczynki, sprawa skomplikowała się. Ostatecznie zdarzenie zakwalifikowano jako wypadek. Wbrew wcześniejszym ocenom lekarza dyżurującego w szpitalu, dziecko nie doznało jedynie potłuczeń, ale złamania podudzia prawego.
Do zdarzenia doszło w piątek, 4 grudnia, około godziny 16:15 w Podrzeczu, w gminie Piaski. Kierowca golfa doprowadził do zderzenia czołowego z inną osobówką. - Kierujący samochodem marki Volkswagen Golf, 26-letni mieszkaniec gminy Poniec, podczas zmiany kierunku jazdy nie ustąpił pierwszeństwa kierującemu samochodem marki Ford Galaxy, zjeżdżając na jego pas i doprowadził do zderzenia czołowego. Pojazdem tym kierował 28-letni mieszkaniec gminy Krobia - mówi asp. sztab. Dariusz Fabianowski, dyżurny KPP Gostyń.
Do szpitala zostały przewiezione dwie osoby – 48-letni pasażer golfa, który doznał stłuczenia klatki piersiowej i 2-letnia dziewczynka. - Początkowo lekarz ocenił, ze dziecko doznało ogólnych potłuczeń. Po szczegółowych badaniach i prześwietleniach sprawa skomplikowała się. Okazało się, że dziewczynka ma złamane podudzie prawej nogi - dodaje asp. sztab. Dariusz Fabianowski, dyżurny KPP Gostyń. Ostatecznie zdarzenie zakwalifikowano nie jako kolizję, ale jako wypadek.
0 0
mieszkam w Podrzeczu i powiem jedno: niech szybciej zapierdalają!!!
0 0
progi zwalniające na całym Podrzeczu, większość kierowców ( szeczególnie ciężarówek) traktuje Podrzecze jako obwodnicę Gostynia, zgadnijcie czy zwalniają za znakiem teren zabudowany
0 0
A gdzie jest policja i fotoradar ? Są ale ustawione w śmiesznych miejscach
0 0
Brawo dla lekarza!!! "Miszcz" :-/
0 0
Do Kasia on nie zapierdalał bo widziałem ten wypadek.