Kolejne dziś zdarzenie z udziałem służb. Krótko po tym, jak strażacy ugasili pożar kotłowni w Kunowie, zostali wezwani do wypadku na trasie Pogorzela - Wziąchów, gdzie jadąca volkswagenem młoda kobieta zjechała z drogi i uderzyła w drzewo. Kilka dni temu na tej samej trasie zderzyły się trzy samochody. Patrząc na stan nawierzchni, droga do najbezpieczniejszych nie należy. 

Do zdarzenia doszło dziś przed godziną 11.20. pomiędzy Głuchowem, a Wziąchowem. Samochód osobowy, którym kierowała 23-letnia kobieta, mieszkanka naszego powiatu,  z niewiadomych na razie przyczyn zjechała z jezdni i uderzyła w przydrożne drzewo. Kierująca volkswagenem zdołała samodzielnie opuścić samochód, jednak po przebadaniu przez lekarza pogotowia zapadła decyzje o przewiezieniu jej  do szpitala w Gostyniu.

- Doszło do zjechania kierującej samochodem osobowym na pobocze. Wskutek tego zjechania pojazd uderzył w drzewo. Kobieta opuściła samochód przed naszym przybyciem, jednak uskarżała się na bóle brzucha. Po zbadaniu  lekarz podjął decyzję o przewiezieniu kobiety do szpitala - poinformował aspirant sztabowy Wojciech Idkowiak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu.

Na miejscu pracowały wszystkie służby ratunkowe. Strażacy zabezpieczyli teren i wprowadzili ruch wahadłowy, by zapewnić bezpieczeństwo i umożliwić działanie zespołowi ratownictwa medycznego oraz policji. 

- Kobieta doznała niegroźnego stłuczenia. Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa, której przyczyną było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze - informuje kom. Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu

[ALERT]1762257953278[/ALERT]
 

[ZT]84149[/ZT]

[ZT]84260[/ZT]

[ZT]84242[/ZT]