Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Spraw bliskim radość
zanim będzie za późno!
Kup prezent
Zamknij
NEWS

Twierdzi, że jazda a drogą to jak "oszukać przeznaczenie". Nie wierzy, że nikt tego nie widzi

mis 13:55, 15.12.2025 Aktualizacja: 15:38, 15.12.2025
Skomentuj Foto: Czytelniczka Gostyn24 Foto: Czytelniczka Gostyn24

Choć intensywne opady ciężkiego, mokrego śniegu przeszły nad regionem pod koniec listopada, ich skutki wciąż są widoczne przy wielu drogach powiatu. Połamane konary, nadłamane gałęzie i pochylone drzewa stały się stałym elementem krajobrazu, a miejscami realnym zagrożeniem. Na problem zwraca uwagę nasza czytelniczka, która regularnie jeździ trasą Skoraszewice-Kołaczkowice.

To odcinek, który jak przypomina czytelniczka zgodnie ze znakami należy do powiatu gostyńskiego. Dziś, zamiast spokojnej, lokalnej drogi, coraz częściej przypomina slalom między zwisającymi nad jezdnią gałęziami.

- Droga Skoraszewice -Kołaczkowice według znaków droga należąca do powiatu gostyńskiego. Jazda tą drogą to jak "oszukać przeznaczenie”. Od dłuższego czasu nad drogą zwisają gałęzie. Nie wiem, czy naprawdę nikt tego nie widzi, czy potrzebna jest tragedia? - napisała w zgłoszeniu do Alert24. – A o taką właśnie tragedię nie trudno przy tegorocznej grudniowej aurze - dodała.

Jak podkreśla, droga to wbrew pozorom nie jest "boczna ścieżka”, z której korzysta garstka mieszkańców.

- Droga jest bardzo uczęszczana, również przez pieszych czy rowerzystów. Mało wiarygodne, aby nikt nie dostrzegał tego problemu - zaznacza.


Z relacji czytelniczki wynika, że po opadach śniegu część drzew ugięła się pod ciężarem mokrej pokrywy, a gałęzie wciąż wiszą nisko nad jezdnią. Przy kolejnym ataku zimy, większych opadach lub silniejszym wietrze mogą po prostu runąć na drogę. To szczególnie groźne po zmroku, kiedy kierowcy mają mniej czasu na reakcję, a piesi i rowerzyści stają się praktycznie niewidoczni do ostatniej chwili.

Czytelniczka nie poprzestała na zgłoszeniu do redakcji. Zwróciła się z pomocą do strażaków OSP.
 

- Zgłosiłam sprawę do miejscowego zastępu OSP. Zajęli się usunięciem gałęzi ze zdjęcia, ale o bezpieczeństwie mówić na razie nie można - relacjonuje.


Ochotnicy usunęli najbardziej niebezpieczny konar, jednak, jak podkreśla autorka zgłoszenia, to wciąż tylko część problemu. 
 

- Jest jeszcze wiele gałęzi zwisających nad drogą, które przy obciążeniu śniegiem lub podmuchem wiatru spadną na ziemię, zagrażając uczestnikom ruchu na tym odcinku drogi - alarmuje.


[ALERT]1765803233329[/ALERT]

[ZT]85665[/ZT]

[ZT]85635[/ZT]

[ZT]85629[/ZT]

(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%