Czy Grzegorz Matuszak może być pewny wygranej? Same chęci nie wystarczą

Gmina Pępowo jak wiele wskazuje, to jedyny samorząd, gdzie o fotel wójta powalczy tylko jeden kandydat.  Będzie nim obecny włodarz gminy - Grzegorz Matuszak, który ubiega się o reelekcję. Czy może być jednak spokojny o wynik? Okazuje się, że niekoniecznie. 

Grzegorz Matuszak zadeklarował, że będzie walczył o reelekcję.

- Za moment pewnie dziś oficjalnie poinformuję o swojej deklaracji startu - powiedział w rozmowie telefonicznej Grzegorz Matuszak dodając, że pewnie będzie jedynym kandydatem.

- Nic mi nie wiadomo o kontrkandydacie i raczej się nie pojawi, bo są pewne warunki. Musi być zgłoszony komitet kandydatów na radnych, w minimum połowie okręgów - mówi wójt Grzegorz Matuszak.  

Czy obecny wójt i jedyny kandydat na wójta Pępowa,  może być pewien swojej wygranej w wyborach? Niekoniecznie. W jego przypadku, żeby ponownie wygrać wybory musi uzyskać więcej niż połowę ważnych głosów oddanych w całej gminie. 

- W przypadku, gdy kandydat będzie miał więcej głosów, spośród wszystkich głosów ważnych, na "tak" - wtedy jest wybrany wójtem lub burmistrzem - informuje Joanna Neczyńska, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Lesznie.

A co w sytuacji, kiedy nie zdoła uzyskać tak dużego poparcia? Wtedy wyborem wójta Gminy Pępowo zajmie się Rada Gminy, a decyzja musi zapaść bezwzględną większością głosów ustawowego składu rady w głosowaniu tajnym. Rada będzie wybierać spośród kandydatów zgłoszonych przez grupę odpowiadającą co najmniej 1/3 ustawowego składu rady. Jeśli i to się nie uda, to w ciągu dwóch miesięcy, premier na wniosek ministra odpowiedzialnego za sprawy administracji publicznej wskaże osobę, która będzie pełnić obowiązki wójta do końca kadencji.

[ANKIETA]104[/ANKIETA]

[ALERT]1709637280001[/ALERT]