Narasta dyskusja o wprowadzeniu tablic rejestracyjnych dla rowerów i hulajnóg w obliczu rosnącej liczby incydentów z ich udziałem. Ministerstwo Infrastruktury nie planuje jednak takich zmian, odrzucając ten pomysł.
W obliczu rosnącej liczby incydentów z udziałem rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych, temat wprowadzenia tablic rejestracyjnych dla tych pojazdów znów budzi kontrowersje.
Kierowcy samochodów domagają się większej odpowiedzialności ich użytkowników, wskazując na anonimowość jako czynnik sprzyjający łamaniu przepisów ruchu drogowego.
Jak podaje serwis Dziennik.pl, zaostrzone przepisy dla rowerzystów i użytkowników hulajnóg obowiązują od 2021 roku. To m. in. ograniczenie prędkości na chodnikach.
Jednak dla wielu kierowców to wciąż za mało, co prowadzi do apeli o wprowadzenie obowiązkowych tablic rejestracyjnych i ubezpieczenia OC dla tych pojazdów.
Ministerstwo Infrastruktury, cytowane przez Dziennik.pl, odrzuciło jednak te postulaty.
- Rowery i hulajnogi nie podlegają ani unijnej, ani krajowej procedurze homologacji typu pojazdu, w związku z tym nie podlegają obowiązkowi rejestracji w celu dopuszczenia do ruchu drogowego - mówi Rafał Jaśkowski, dyrektor biura komunikacji resortu.
Ministerstwo nie planuje zmian w tym zakresie, pozostawiając kontrolę nad przestrzeganiem przepisów policji i straży miejskiej.
Bvvv13:29, 23.08.2024
Ten kraj schodzi na psy co jeszcze wymyślą byle o grabić człowieka
ugniatacz mocy13:38, 23.08.2024
Nie tablice są potrzebne tylko ścieżki rowerowe i jezdnie do nich przystosowane.
Abc09:01, 24.08.2024
Po co ścieżki? Tak i tak większość jedzie drogą bo scieżka nierówna/dziurawa/rower szosowy itd, wybierz co chcesz
Nn13:48, 23.08.2024
Jestem za. Może jak by mieli tablice to niepktorzy tak by nie świrowali na ulicach
Mack15:51, 23.08.2024
Jestem za a nawet przeciez jak mowil klasyk
ABC17:13, 23.08.2024
I doradcy egzamin ze znajomości tabliczki mnożenia wraz z obsługą liczydła, nie tak jak ten gło mb na rynku.
antg08:56, 24.08.2024
Jestem za tabliczkami "rejestracyjnymi". Panie Jaśkowski! Tu nie jest problemem homologacja i dopuszczenie do ruchu tylko przymus oznaczenia pojazdu aby nie był anonimowy na drodze i w tym kierunku powinny iść prace. O zbieżność kół, siłę hamulców.... niech się rowerzysta martwi, we własnym interesie.
Mack16:40, 25.08.2024
Tu chodzi tylko o pieniadze. Ten rzad jest nieudolny, a pieniedzy nie ma I nie bedzie .
Chyba ze okradnie obywateli.
0 0
nie kraj ale ci co rządzą