Ze stawu w Żytowiecku należącego do prywatnej spółki nic nie zostało. Woda w zbiorniku zniknęła, a tysiące ryb zdechło. - Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z naturalnym wyschnięciem stawu - potwierdza Mirosław Żółtański, kierownik Delegatury WIOŚ w Lesznie.
Po stawie w Żytowiecku należącym do prywatnej spółki zostało suche dno i tysiące martwych ryb. Woda w zbiorniku zniknęła, ale wszystko wskazuje na to, że nie była to wina człowieka. Zbiornik wysechł naturalnie.
[FOTORELACJA]9836[/FOTORELACJA]
- Wszystko wskazuje na to, że mamy do czynienia z naturalnym wyschnięciem stawu. Nic nie wskazuje na działalność osób trzecich - mówi Mirosław Żółtański, kierownik Delegatury Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Lesznie. - Wysokość końcowego lustra wody jest o około pół metra do 60 centymetrów wyżej niż zastawki, czyli ten staw musiał fizycznie wyschnąć i nikt tam wody nie wpuścił - tłumaczył przedstawiciel leszczyńskiej delegatury. - Musiało braknąć zasilania w wodę albo jest też jakieś niekontrolowane miejsce, gdzie ona ucieka, ale w tym przypadku również nic nie wskazuje na to, widać to po przebiegu najbardziej zawodnionego obszaru - dodaje kierownik Mirosław Żółtański.
Z informacji przekazanych przez kierownika leszczyńskiej Delegatury WIOŚ wynika, że ryby, które leżą na dnie zbiornika zostaną zutylizowane przez właściciela gruntu. Nie ma informacji, kiedy to nastąpi, ale widać, że dzikie zwierzęta już pojawiają się w tym miejscu i żerują na padlinie.
[ALERT]1669733108904[/ALERT]
Y16:40, 29.11.2022
Szkoda rybuf
B17:07, 29.11.2022
zdechły..................... dogłębna znajomość tematu (
Pytajnik18:19, 29.11.2022
I stało się to nagle w kilkanaście godzin? Ktoś doglądać ten staw ?
biznes18:20, 29.11.2022
"Naturalne wyschnięcie" to też wina człowieka.
barto kowalow6820:51, 29.11.2022
Wlasciciela gruntu powinno sie ukarac ,Nie interesowal sie tym, a woda sama nie wyparowala ktos jej pomogl mam 68 lat i jak tylko pamietam tam nigdy nie brakowalo wody
Kaczy łój21:27, 29.11.2022
Wina Tuska
Genek13:37, 30.11.2022
A ty h…
Znajomy22:16, 29.11.2022
Żytowiecko to stan umysłu
Proboszcz Andrzej
-Stachu
-Polaczck
-Morderca
-Ścieki w rowie
Itp
Prawda boli22:37, 29.11.2022
To prawda. O Andrzeju gadali wszyscy od wielu,wielu lat a jak trzeba było powiedzieć prawdę przed gazetą to od razu wszyscy dostali zaniku pamięci. Co z tego że dzieciaki cierpiały?pod dywanik i jest git.Fałsz i obłuda do kwadratu.
Janek...22:41, 29.11.2022
Z tymi rybami to jakiś cud...jakieś 7 lat temu woda też zniknęła wszystkie ryby zostały wyłowione przez wędkarzy staw pusty parę lat beż wody i ryb...a tu nagle tony olbrzymich ryb....cuda....
Mieszkanka13:24, 02.12.2022
Klątwa Andrzejka działa 😅
3 0
Kiepska ta Twoja pamięć...
Kilka lat temu z tych stawów też woda "wyparowała" - dziwny zbieg okoliczności, latem woda była, jesienią po opadach staw wysycha...
0 0
ty baranie gdzie ty byles jak ja lowilem tam ryby,a ja wiem kim ty jestes,i oto chodzi zeby was ukarac barany,a ty byles pierwszym ktory zalorzyl ten zwiazek ,powinni wam sie dobrac do dupu wy osly