Dino na celowniku urzędników! Czy sieć dopuszczała się nieuczciwych praktyk?

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczyna postępowanie wyjaśniające w sprawie ewentualnego nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej sieci Dino, a także Żabka Polska oraz Transgourmet Polska – należących do właściciela sieci Selgros Cash & Carry. Urzędnicy apelują do przedsiębiorców, o zgłaszanie swoich zastrzeżeń i nieprawidłowości wynikających z niekorzystnych warunków współpracy z siecią.

DINO to polska sieć marketów, która zaczynała w Gostyniu, a obecnie jest jednym z liderów pod względem ilości sklepów. Dziś sieć staje przed widmem poważnej kontroli, której skutki mogą być bardzo poważne.

Czego dokładnie dotyczy postępowanie? Urzędnicy prowadzą badania rynku, które mają wykazać czy warunki usług świadczonych przez sieci handlowe na rzecz dostawców produktów rolno-spożywczych mogą stanowić przejaw nieuczciwego wykorzystywania przewagi kontraktowej. Sprawdzane usługi polegają na wykonywaniu na rzecz dostawcy rozmaitych świadczeń związanych ze sprzedażą towarów, np. z zakresu marketingu czy logistyki. W zamian za nie Dino ma pobierać różnego rodzaju opłaty okołosprzedażowe. Wśród nich znajdują się opłaty za transport produktów z magazynów centralnych sieci do ich poszczególnych sklepów.

Jak tłumaczy UOKIK sieci handlowe powinny same ponosić koszty organizacji centralnego systemu dystrybucji towarów, ze względu na to, że są częścią ich modelu biznesowego. Pobieranie specjalnych opłat może stanowić nieuzasadnione obciążenie dla kontrahentów.

- Niedopuszczalna jest sytuacja, w której dostawcy muszą płacić za czynności, które stanowią integralną część działalności sieci lub nie wiedzą, jakie konkretne działania będą realizowane przez większego kontrahenta na ich rzecz. Takie praktyki mogą stanowić nieuczciwe wykorzystywanie przewagi kontraktowej. Sprawdzamy, czy właśnie tak jest w przypadku Żabka Polska, Dino Polska i Transgourmet Polska – poinformował Tomasz Chróstny Prezes UOKiK.

Urząd apeluje do przedsiębiorców, rolników i innych podmiotów współpracujących z tak dużymi kontrahentami jak Dino i inne sieci, do zgłaszania ewentualnych nieprawidłowości w zakresie prowadzonej współpracy. Co może grozić sieci handlowej? Jeżeli potwierdziłoby się, że stosowane praktyki to nieuczciwe wykorzystywana przewaga kontraktowa przedsiębiorcy mogą usłyszeć zarzuty, za które grozi kara finansowa w wysokości do 3% rocznego obrotu. Nie byłby to pierwszy tego typu przypadek - w ubiegłym roku karą 76 mln złotych obarczono spółkę Eurocash.