Święcenie pokarmów na Wielkanoc to zwyczaj szczególnie lubiany przez dzieci, które chętnie pomagają rodzicom nieść koszyczki do kościoła

Wielka Sobota to dzień szczególny dla chrześcijan. Nie odprawia się mszy, lecz zgodnie z tradycją święcone są pokarmy, które w niedzielny poranek trafią na świąteczne stoły.  Święcenie potraw wielkanocnych ma być wyrazem dziękczynienia za dary otrzymane od Boga.

Co roku w Wielką Sobotę do kościołów ciągną wierni,  z wypełnionymi po brzegi koszyczkami. Wkładamy do nich tradycyjne pokarmy wielkanocne, które ksiądz święci, odmawiając nad nimi błogosławieństwo i kropiąc wodą święconą. Święcenie pokarmów na Wielkanoc to zwyczaj szczególnie lubiany przez dzieci, które chętnie pomagają rodzicom nieść koszyk na święconkę, a w kościele chętnie obserwują przed rozpoczęciem błogosławieństwa, kto w jaki sposób udekorował swój kosz i co do niego włożył.

No właśnie - co powinno się włożyć do koszyka ze święconką? Trudno jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, gdyż zawartość kosza zależy w dużej mierze od regionu kraju, oraz zwyczajów danej rodzinie. Praktycznie zawsze wkłada się do niego jajka, które symbolizują nowe życie. Czasem są to zwykłe jajka ugotowane na twardo, a czasem do święcenia przynosi się pięknie ozdobione ręcznie kraszanki i pisanki.

Niektórzy przynoszą do święcenia również sól kuchenną, która ma chronić przed zepsuciem, pieczywo i kiełbasę. W niektórych regionach kraju tradycja nakazuje poświęcić również babkę wielkanocną, pieprz, chrzan lub słoiczek miodu. Często pojawia się też baranek wielkanocny, wykonany z chleba, masła, cukru albo czekolady.

Przygotowując wielkanocny koszyk na święconkę nie można zapominać o wyłożeniu go czystą, białą chusteczką i ozdobieniu kokardami, gałązkami bukszpanu i suchymi trawami. Poświęcone pokarmy wykorzystuje się następnie podczas niedzielnego uroczystego śniadania wielkanocnego.