Miało być ciepło, a zrobiło się nerwowo. Poranna akcja strażaków w Kunowie

Poranek w Kunowie rozpoczął się od interwencji służb ratunkowych. Tuż po godzinie 9.30 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z domów jednorodzinnych. Ogień pojawił się w kotłowni, a dym szybko wypełnił pomieszczenie, stwarzając zagrożenie dla mieszkańców budynku. Jednym słowem, miało być ciepło, a zrobiło się bardzo gorąco i nerwowo.

Strażacy po przybyciu na miejsce zastali palące się materiały zgromadzone w kotłowni. - Prawdopodobnie całe zdarzenie było efektem tzw. oddania pieca, wskutek czego zapaliły się tam zgromadzone materiały - powiedział dowódca akcji, aspirant sztabowy Wojciech Idkowiak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Gostyniu

Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i przewietrzeniu pomieszczenia, by usunąć nagromadzony dym. - Po otwarciu okien dotarliśmy z prądem gaśniczym do źródła ognia i ugasiliśmy palące się materiały. Następnie sprawdziliśmy całą kubaturę obiektu pod kątem występowania dymów pożarowych, które mogłyby zagrażać mieszkańcom - relacjonuje dowódcza akcji

Na szczęście nikomu nic się nie stało. Po zakończeniu akcji miejsce zdarzenia zostało dokładnie sprawdzone i przekazane właścicielowi. Ogień nie rozprzestrzenił się poza kotłownię, dzięki czemu udało się uniknąć większych zniszczeń.

 

[ALERT]1762251987726[/ALERT]

[ZT]84242[/ZT]

[ZT]84221[/ZT]

[ZT]84206[/ZT]