Swarzędzcy policjanci zatrzymali mężczyznę, który miał dopuścić się tzw. innej czynności seksualnej wobec nieletniej. Wszystko wydarzyło się w autobusie miejskim jadącym ze Swarzędza do Poznania.
W miniony czwartek do Komisariatu Policji w Swarzędzu zgłosiła się kobieta, informując o przestępstwie. Przekazała funkcjonariuszom, że pokrzywdzoną w sprawie jest jej córka.
- Z relacji zgłaszającej wynikało, że kiedy dziewczynka jechała wraz z koleżanką porannym autobusem miejskim ze Swarzędza do szkoły w Poznaniu, na jednym z przystanków dosiadł się do nich nieznany mężczyzna – poinformowała mł. asp. Marta Mróz z Komendy Miejskiej Policji w Poznaniu. - W pewnym momencie w trakcie jazdy z premedytacją wykorzystał sytuację i zapozorował przechylenie się w kierunku jednej z dziewczynek, aby doprowadzić do kontaktu fizycznego. Po tym zdarzeniu wysiadł z pojazdu – dodała funkcjonariuszka.
Policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Szybko wpadli na trop, który doprowadził ich do sprawcy. Podejrzany został zatrzymany następnego dnia w Poznaniu.
- Śledczy z miejscowego komisariatu przygotowali materiał dowodowy, na podstawie którego prokurator przedstawił 53-latkowi zarzut dopuszczenia się innej czynności seksualnej wobec małoletniej i zawnioskował do sądu o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Sąd po rozpoznaniu sprawy aresztował podejrzanego na trzy miesiące – powiedziała M. Mróz.
53-latkowi grozi nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
[ALERT]1695882979361[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
1 0
A ramówkę trzeba zapełnic
1 0
W autobusach wiejskich nie do pomyślenia takie coś.
0 0
Facet się przechylił dotknął ręką kolana dziewczynki i dostanie za to 12 lat?