Podszedł do dziewczynki i zażądał telefonu komórkowego. Gdy odmówiła, wyrwał jej sprzęt z ręki i uciekł. Wystraszone dziecko poprosiło o pomoc przechodniów i powiadomiło rodziców, a ci policję. Funkcjonariusze natychmiast rozpoczęli poszukiwania sprawcy. Okazał się nim mężczyzna, który zaledwie kilka tygodni wcześniej wyszedł z więzienia.
Zdarzenie miało miejsce na ul. Nowej w Komornikach. Do spacerującej tam dziewczynki nagle podszedł mężczyzna, który szarpnął ją za rękę i zażądał oddania telefonu komórkowego. Gdy odmówiła - wyrwał jej sprzęt z ręki i uciekł.
- Roztrzęsiona 12-latka pobiegła i poprosiła o pomoc postronną osobę, a następnie powiadomiła rodziców o całym zajściu. Na szczęście w trakcie tego zdarzenia dziecko nie odniosło żadnych obrażeń ciała - informuje mł. asp. Marta Mróz z zespołu prasowego KWP Poznań.
Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia o rozboju od razu ruszyli w teren w poszukiwaniu sprawcy. W trakcie patrolowania ulic zauważyli podejrzanego. Po przeszukaniu jego odzieży policjanci odzyskali telefon, który chwilę wcześniej ukradł dziewczynce.
- W trakcie czynności funkcjonariusze sprawdzili dane mężczyzny w policyjnych systemach. Okazało się, że już wcześniej był karany za inne przestępstwa, a pod koniec lipca tego roku opuścił zakład karny, gdzie odbywał karę za wcześniejsze kradzieże z włamaniami - informuje mł. asp. Marta Mróz z zespołu prasowego KWP Poznań.
25-latek usłyszał zarzut dokonania rozboju o charakterze chuligańskim w warunkach recydyw, a sąd przychylił się do wniosku prokuratury oraz policji i zastosował wobec niego 3 miesięczny tymczasowy areszt.
Źródło: KWP Poznań
Haa10:07, 24.09.2023
Jeszcze trochę to wiadomości z całego świata będziecie podawać
2 0
Tutaj już nikt ich nie chce
1 2
Nie chcesz, nie czytaj. Nikt cię do tego nie zmusza. No chyba, że PiS nakazuje ci podsłuchiwać kto, co, gdzie i kiedy.