Ciepłe i słoneczne dni sprawiają, że na drogach naszego regionu coraz częściej pojawiają się miłośnicy jazdy na dwóch kółkach. Gostyńscy policjanci apelują do wszystkich motocyklistów o zachowanie rozwagi i ostrożności. W ostatnich dwóch latach odnotowano cztery wypadki z udziałem motocyklistów, w których śmierć poniosło pięć osób, a jedna do dziś zmaga się z kalectwem.
Z roku na rok wzrasta liczba motocyklistów wyjeżdżających na drogi. Nie zawsze jednak pasja jazdy motocyklem idzie w parze z bezpieczeństwem i ze zdrowym rozsądkiem. Jak wynika z policyjnych obserwacji, wielu miłośników motocykli swoją brawurową jazdą i łamaniem przepisów drogowych często powoduje zagrożenie nie tylko dla siebie, ale też innych użytkowników dróg.
Wzmożone kontrole drogowe nigdy nie zapewnią stuprocentowego bezpieczeństwa na drogach, dlatego też gostyńska policja apeluje do miłośników jednośladów o zachowanie szczególnej ostrożności i przestrzeganie dozwolonych prędkości.
- Bardzo wielu miłośników motocykli to kierowcy, którzy przestrzegają przepisów i uważają na innych uczestników dróg. Jednak zdarzają się osoby, które drogi publiczne traktują jak tory wyścigowe i jeżdżą z bardzo dużą prędkością. Należy pamiętać, że to właśnie nadmierna prędkość jest najczęstszą przyczyną wypadków i kolizji z udziałem motocyklistów - apeluje Sebastian Myszkiewicz, rzecznik KPP Gostyń.
Funkcjonariusze przypominają, że w przypadku zderzenia z karoserią auta to kierowca jednośladu jest w gorszej sytuacji. Każda, nawet najdrobniejsza stłuczka może zakończyć się obrażeniami i długotrwałym leczeniem. Motocykle nie posiadają poduszek powietrznych ani pasów bezpieczeństwa, a sam kask i odzież ochronna nie zapobiegną w pełni mogącym powstać obrażeniom ciała. Niestety niektóre zdarzenia drogowe kończą się tragicznie. - W ostatnich dwóch latach na drogach powiatu gostyńskiego odnotowaliśmy cztery wypadki, w których śmierć poniosło pięć osób, a dla jednej z nich zakończyło się kalectwem - mówi Sebastian Myszkiewicz, rzecznik KPP Gostyń.
Przypomnijmy. 21 marca 2015 roku pomiędzy miejscowościami Piaski i Godurowo kierowca motocykla Yamaha uderzył w przyczepę ciągnika. Śmierć na miejscu ponieśli dwaj młodzi mężczyźni - 24-letni kierowca, mieszkaniec Piasków i 20-letni pasażer z Gostynia. Pół roku później na trasie Gostyń - Gola po czołowym zderzeniu z osobowym nissanem około 30-letni motocyklista trafił w ciężkim stanie do leszczyńskiego szpitala, nie przeżył. Obrażenia głowy, jakich doznał, okazały się śmiertelne.
W sierpniu zeszłego roku na drogach powiatu gostyńskiego doszło do dwóch kolejnych śmiertelnych wypadków z udziałem motocyklistów. 12 sierpnia na trasie Grabonóg - Tanecznica dwóch motocyklistów z dużą prędkością uderzyło w ciągnik rolniczy, który rozpadł się na części. 23-letni mężczyzna zginął na miejscu, drugi trafił do szpitala. Niespełna dwa tygodnie później na trasie Strumiany - Borek Wlkp. 23-letni mieszkaniec gminy Borek Wlkp. za przejazdem kolejowym uderzył w betonowy słup.
MiS
0 0
Głupota ludzka nie zna granic, to selekcja naturalna, co z tego, że ktoś jest zdrowy na ciele, gdy główka szwankuje, głupie powiedzenie patrz w lusterka motory są wszędzie, no i co z tego ??? Niech jadą 50,a nie 250 na godznę prosząc się o śmierć !!!
0 0
Zauważcie, że w większości śmiertelnych wypadków gdzie giną motocykliści biorą udział w tym traktorzyści !!!! Przestańcie się czepiać motocyklistów. Zacznijcie kontrolować te stare i niesprawne ciągniki a wypadków będzie mniej.
0 0
Do Adam noga z gazu a jak 200 na godzinę to na tor a nie traktorzysci winni
0 0
Wina stoi po obu stronach i z tym się zgodzę, jednak sam jeżdżę motocyklem i gdybym był diagnostą to większość szrotów jeżdzących po tych drogach bym nie dopuścił do ruchu tylko prosto na złom !
0 0
Szroty maja dusze i wolno jada. Nauczcie sie szanować wszystkich na drodze i tyle
0 0
Niestety ścigacze i zbyt młody wiek gimbazy. To jest brak doświadczenia i ułańska fantazja. To nie GTA panowie. Dajcie spokój ciągnikom. Ich stan owszem, ale to ma pracować w polu. Ile jedzie po tej drodze ciągnikiem ?. Kierowca jadący z tyłu musi obserwować przedpole i posiadać ograniczone zaufanie do tego jadącego z przodu. Rozwaga i rozum gwarancją przeżycia.
0 0
Popieram kom 1
0 0
Wielu myli real z grą komputerową tutaj drugie życie nie istnieje
0 0
Dlaczego często traktorzyści kontra motocykle? Odp. jest prosta.. żaden pojazd wolno poruszający się nie jest w stanie wykonać manewru skrętu na tyle szybko, ażeby przewidzieć i zauważyć odpowiednio wcześnie "lecący" 200 stki motocykl. Pomyśl ile metrów na sekunde pokonuje motocykl z prędkością 200 km/h a potem zastanów się jakie szanse ma z nim traktorzysta. Trochę rozsądku i wyobraźni za kierownicą!
0 0
Niektórych z tu komentujących powinni poddać selekcji naturalnej jak to jeden pajac napisał w 1 kom. Ledwo jakiś artykuł o motocyklach to pojawiają się denne komentarze i jacy to oni są źli i niedobrzy. Najpierw niech każdy spojrzy w lustro i oceni sam siebie,a później ocenia innych.
0 0
Nie widzicie że na Naszej ziemi było nawet więcej wypadków, ale w ciągu 2 lat. Redakcja prowadzi jakiś gupi sondaż?
0 0
Zapraszam na Pożegowo. Oszołomy na jednym kole, za nic mają to, że chodnikiem spacerują całe rodziny z dziećmi. Przecież wystarczy jakiś kamień na drodze i gość traci panowanie nad motocyklem. Ale co to ich obchodzi, liczy się adrenalinka.... co tam bezpieczeństwo innych. Trzeba mieć trochę wyobraźni. I to samo dotyczy jazdy na terenie gdzie mogą jeździć ciągniki. Co to są święte krowy na motorach? Wszyscy mają uważać na motory, a motocykliści mają wszystko gdzieś. I wiem, że nie wszyscy wpisują się w ten obraz, ale cóż ...
0 0
Panie Adamie a łyche Pan wypalił???
0 0
Do Adama.Zapraszam w ciepłe weekendy na obserwację drogi Gostyń-Gola.Zobaczysz,że niektórym motocyklistom wystarczy jednokółkowy oczywiście przy szybkości samolotu F 16,
0 0
ale szczypie w du..e wieśniaków w golfach i pasatach a na młetur nie stać i do tego na rope nie jeżdzi więc łed traktura sie nie do przeloć. A ja sobie będe zapierdalał i szczam na was , teraz możecie mi nawtykać kmioty spod znaku vw TDI
0 0
Zgadzam się, stwierdzenie "Patrz w lusterka, motocykle są wszędzie" jest aż aroganckie! To ja mam uważać na szaleńca, który mnie wyprzedza? Kpiny.
0 0
najpierw niech policja ogarnie bambrów z rozjebanymi ciągnikami a potem możemy pogadać bo sam o mały włos nie wydymałem w jakiegoś wieśniaka który jechał z przyczepą oczaskaną od gnoju tak że świateł ani tablic pewnie nie ważnych nie było widać
0 0
Proponuję zwiększyć kontrolę na drodze wyjazdowej w kierunku Leszna w każdy zaczynający się weekend ,to co się dzieje na odcinku drogi od Tesca może zakrawać o pomstę .Czy tak trudno wyłapać tych pseudo motocyklistów oraz tych osiedlowych zatruwaczy powietrza i ciszy.Dlaczego robi się wielkie larum gdy przejedzie auto z uszkodzonym tłumikiem a nie karze się czy wręcz eliminuje głośne motory
0 0
Bardzo dobrze !!! IDIOCI wyeliminują się sami - mniej głupków na drogach. A motory odda się na złom albo matka i ojciec zostawią sobie na pamiątkę
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz