Kto i ile może zarobić na ZOL-u? To daje nam pretekst do myślenia, przekonuje starosta

Z początkiem tygodnia otwarto oferty dotyczące przetargu na jedną z największych inwestycji ostatnich lat w powiecie gostyńskim -  modernizację i dostosowania pomieszczeń Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego oraz utworzenia nowego oddziału geriatrycznego. Prace mają zostać zrealizowane w formule "zaprojektuj i wybuduj”. Wiemy ile firm się zgłosiło i jakie oferują ceny. 

Jak poinformował starosta gostyński Robert Marcinkowski, zainteresowanie było duże, bo swoje propozycje przedstawiło aż siedem firm.

- To daje nam pewien pretekst do myślenia o tym, że ceny mogą być korzystne, bo widać, że wykonawcy chcą realizować tego typu kontrakty - ocenia starosta Robert Marcinkowski.

Kwoty zaproponowane przez oferentów wahają się od około 14,4 mln zł do ponad 22 mln zł. Przypomnijmy, że inwestycję oszacowano na prawie 23 mln zł, z czego 11 mln zł stanowi dofinansowanie z funduszy unijnych.

Zanim rozpoczną się prace budowlane, konieczne będzie przeniesienie działających w budynku instytucji. W budynku ZOL-u funkcjonuje nie tylko sam oddział opiekuńczo-leczniczy, ale również Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie i Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna.

- Temat przeprowadzki ma charakter etapowy, ponieważ będziemy musieli na okres przejściowy przeprowadzić te instytucje do innych obiektów i właśnie nad tym intensywnie pracujemy - podkreśla starosta Robert Marcinkowski. - Myślę, że to jest kwestia najbliższych trzech, do czterech tygodni, kiedy wszystko będzie już dopięte. Jesteśmy na dobrej drodze, prowadzimy rozmowy o wynajmie odpowiednich pomieszczeń - dodaje.

Na razie nie ujawniono, dokąd tymczasowo trafi PCPR i poradnia psychologiczna. - To decyzje, które zapadną niebawem - zaznacza starosta.

Choć poznaliśmy oferty, procedura wciąż trwa, a firma która wygra w przetargu będzie miała niespełna rok na wykonanie zadania. 
 

- Proszę pamiętać, że to, że zostały złożone oferty, nie oznacza, że przetarg jest rozstrzygnięty - zaznacza starosta Robert Marcinkowski. - Mamy przykład chociażby gminy Gostyń, gdzie sprawa przetargu trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej. Nie wiemy, czy i w tym przypadku oferenci nie zdecydują się na odwołania. Zakładamy pozytywny scenariusz, ale do momentu wyboru wykonawcy nie traktujemy tego jako decyzji ostatecznej - dodaje.

Podczas rozmów pojawił się również temat konkursu na nowego dyrektora gostyńskiego szpitala.

- Prawdopodobnie ogłosimy konkurs na zarządzie 24 lipca - zapowiedział starosta. - Dzisiaj właśnie dyskutowaliśmy o tym, komisja musi jeszcze zatwierdzić w trybie obiegowym regulamin pracy. To obowiązkowy dokument, bez którego nie możemy ruszyć dalej - dodał włodarz.

[ZT]80755[/ZT]

[ZT]80683[/ZT]

[ZT]80753[/ZT]

[ALERT]1751527535520[/ALERT]