Migracja jest tak stara jak świat, a polska historia jest tego najlepszym dowodem. Wędrowaliśmy za chlebem, wolnością i bezpieczeństwem. Polacy wyjeżdżali masowo do Stanów Zjednoczonych, Kanady, Brazylii czy Francji, ciężko pracując na kopalniach, w fabrykach i na budowach. Byliśmy robotnikami, którzy budowali cudze domy i marzyli, by kiedyś wrócić do swojego. Byliśmy też uciekinierami politycznymi. W czasach PRL-u tysiące ludzi opuszczało kraj w obawie przed represjami, szukając wolności na emigracji, która bywała równie trudna co życie w ojczyźnie.
Piszemy o tym dziś, bo 18 grudnia, obchodzimy Światowy Dzień Migrantów – święto ustanowione po to, by przypominać, że migracja to zawsze ludzka historia. Również tutaj, w powiecie gostyńskim, widzimy ją na co dzień. Żyje tu wielu migrantów – głównie z Ukrainy. Jedni znaleźli pracę, założyli rodziny i stali się częścią naszej społeczności. Inni, niestety, wciąż nie mogą odnaleźć się w nowej rzeczywistości, a ich potknięcia nie pozostają niezauważone. Policja dość często interweniuje w sprawie jazdy po alkoholu czy innych wykroczeń, których sprawcami są głównie przybysze zza wschodniej granicy. To właśnie takie zachowanie wpływają na coraz bardziej negatywną ocenę migrantów, ale czy wrzucając wszystkich do jednego worka jesteśmy do końca sprawiedliwi w ocenie? Większość z osób, które przyjechały do Polski w ostatnim czasie, przyjechała tu, by pracować, godnie żyć i zapewnić swoim bliskim spokój – tak jak my kiedyś.
Migracja nigdy nie była prostą historią. Każda taka podróż to krok w nieznane, pełen jest nadziei, ale również strachu. I nie ma znaczenia, czy ktoś przyjeżdża dziś do Gostynia z Mariupola, czy 100 lat temu płynął z Gdyni do Nowego Jorku. To zawsze byli ludzie z ich troskami, marzeniami i odwagą, by zaczynać wszystko od nowa. Pamiętajmy o tym dziś w Światowym Dniu Migrantów, który przypomina, że historia migracji jest częścią nas wszystkich.
Kiedyś my byliśmy migrantami, dziś przyjmujemy migrantów, a być może kiedyś znów będziemy potrzebować czyjejś pomocy? Dlatego warto pamiętać, że choć różnią nas języki, historie i tradycje, w gruncie rzeczy wszyscy szukamy tego samego - miejsca, gdzie można żyć w spokoju, godnie pracować i patrzeć w przyszłość z nadzieją.
Historia lubi zatacza koło, a le dziś możemy napisać jej dobry rozdział. Bo migranci to ludzie - i niezależnie od tego, skąd przychodzą, zawsze byli i będą częścią świata, w którym wszyscy żyjemy.
[ZT]75091[/ZT]
[ZT]75088[/ZT]
[ZT]75087[/ZT]
[ALERT]1734540180598[/ALERT]
on21:34, 18.12.2024
5 0
Dosyć przywilejów dla migrantów kosztem Polaków. 21:34, 18.12.2024
on21:37, 18.12.2024
6 0
Uszczelnić granice!!!! Natychmiast! 21:37, 18.12.2024
Skandal !!!21:56, 18.12.2024
5 0
"Wysokość jednorazowego świadczenia dla rodziny żołnierza poległego na służbie w trakcie obrony granicy jest mniejsza niż odszkodowanie dla Murzyna z Afryki, który nielegalnie próbując dostać się do Polski został "niewłaściwie" zatrzymany. Spowodowało to u niego "negatywne przeżycia psychiczne" (...) Wyrok sądu okręgowego (...) 40 tys. zł dla Murzyna. Tymczasem rodzina poległego (...) szer.M.Sitka otrzymała mniejszą kwotę..." SKANDAL !!! 21:56, 18.12.2024
hehe10:32, 19.12.2024
3 0
Artykuł G24 ma nas przygotować do tego co chcą zrobić tusk, trzaskowski i hołownia , czyli sprowadzania do Polski wielkich rzesz migrantów, którzy będą żyli na nasz koszt. 10:32, 19.12.2024
Toja16:14, 20.12.2024
1 0
Chcecie mieć nasze wojsko na ukrr, a kacapa w kraju,abdula dracego się na straganie, nic prostrzego, żadna tajemnica na kogo trzeba głosować 16:14, 20.12.2024