Ambitne plany, duże pieniądze i napięty kalendarz, ale też wiele znaków zapytania. W powiecie gostyńskim rysuje się projekt, który ma połączyć gminy siecią dróg rowerowych. I choć na razie więcej w nim założeń niż gotowych rozwiązań, to perspektywa wydaje się całkiem dobra.
Na razie wiadomo tyle, że projekt został pozytywnie oceniony. umowa nie jest podpisana, a większość odcinków wymaga dopiero zaprojektowania.
- Jeszcze nie mamy podpisanej umowy. Na razie znaleźliśmy się na liście oceny merytorycznej - podkreśla Robert Marcinkowski, starosta gostyński ale przyznaje, że palny są.
Chodzi o ponad 15 kilometrów asfaltowych dróg rowerowych o szerokości 3 metrów, głównie poza terenem zabudowanym. Kluczową ideą projektu jest połączenie gmin i odcinków nowych fragmentów z już istniejącymi trasami, bo właśnie za takie połączenia projekt zdobywał dodatkowe punkty.
- Najpierw trzeba zacząć od najważniejszego przesłania, czyli takiego, że połączymy Pępowo poprzez Krobię i Poniec z powiatem leszczyńskim (…) powstanie bezpieczny ciąg rowerowy, który pozwoli przejechać od Pępowa do powiatu leszczyńskiego - mówi starosta.
W projekcie są też kolejne "łączenia", rejon Pogorzeli w kierunku Bielaw Pogorzelskich oraz duża inwestycja w gminie Piaski od Grabonogu, w kierunku Bodzewa.
Ważny wątek to współpraca z gminami, bo wkład własny ma być dzielony podobnie jak w dotychczasowych projektach drogowych, a więc 60 procent po stronie powiatu i 40 procent po stronie gmin - proporcjonalnie do kosztów poniesionych na ich terenie.
- Jesteśmy po spotkaniu z wójtami i burmistrzami gmin (…). Oceniam to spotkanie dość optymistycznie. Samorządowcy są zainteresowani, aby na przyjętych przez nas już wcześniej i wspólnie uzgodnionych zasadach tę misję realizować - relacjonuje Marcinkowski i wskazuje, że chodzi o gminy: Pępowo, Pogorzela, Poniec, Krobia i Piaski.
Choć kwoty robią wrażenie, starosta studzi nastroje, bo budowa ścieżek nie ruszy natychmiast. Jednym z problemów jest to, że nie ma pełnej dokumentacji
- To nie jest jeszcze projekt budowlany, bo pamiętajmy, że te ścieżki muszą być zaprojektowane. Na razie mamy program funkcjonalno-użytkowy i te budowy nie ruszą w najbliższym roku 2026 - mówił starosta.
Największe szanse na start ma ścieżka między Pogorzelą a Bielawami Pogorzelskimi, bo ten odcinek jest już zaprojektowany. Pozostałe wymagają przygotowania dokumentacji, a to oznacza czas, procedury i koszty. Powiat ma też świadomość, że "cena za kilometr” nie wynika wyłącznie z nawierzchni. W grę wchodzą wykupy gruntów oraz kolizje z infrastrukturą.
- Musimy brać pod uwagę wykupy gruntów, (…) kolizje z infrastrukturą towarzyszącą. To są bardzo duże wydatki i koszty - wyjaśnia starosta Robert Marcinkowski.
Całość szacowano na 32 mln zł, z czego dotacja miałaby wynieść ponad 20 mln zł. Całość musi zostać rozliczona do końca 2027 roku, bo wtedy zamyka się perspektywa, z której projekt będzie finansowany.
[ALERT]1765967568935[/ALERT]
[ZT]85758[/ZT]
[ZT]85647[/ZT]
[ZT]85626[/ZT]
Koniec polowania na tańsze godziny, do tego drożej
Złodzieje do dymisji
Obywatel
13:14, 2025-12-17
Koniec polowania na tańsze godziny, do tego drożej
Ta nauka pływania to jakaś szopka..... Nie dość że trenerzy nie bardzo mają podejście do dzieci to jeszcze dziecko chodzi cały rok i zero jakiegoś zakończenia pływania. Jakis dyplom dzielnego pływaka. W innych miejscach dzieci chodzą za darmo na tańce ,spiew i na koniec w czerwcu jest jakiś dyplomik . że się uczestniczyło.a tu biorą grubą kasę....i zero. Córka chodziła na naukę pływania i było jej przykro że nie może się pochwalić że ukończyła jakiś poziom pływania. Może warto pomyśleć o tym trochę... I podszkolić nauczycieli by mieli podejście do dziecka. Ale lepiej podnosić ceny i brać do siebie.
Uczeń
12:50, 2025-12-17
Koniec polowania na tańsze godziny, do tego drożej
Jedna taka bardzo niemiła pani na kasie tam pracuje, taka blondynka, ona też będzie miała podwyżkę?
Gość
12:48, 2025-12-17
Na granicy możliwości. Z kalkulatorem w ręku i ...
Krobia zdecydowanie wygrywa w jednej konkurencji - ilości jadu, który jest wylewany na mieszkańców, nie tylko zresztą urzędników. Ciekawe czy i komu na tym zależy? Przykre to, bardzo...
Obserwatorka
12:48, 2025-12-17
3 0
Czyli na dzień dzisiejszy nic albo niewiele . Ważne że zdjęcie jest a co będzie dalej to faktycznie daleka droga.
1 1
Gratulacje za zdobycie kasy. Ścieżki bardzo się sprawdzą.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz