Zamknij
NEWS

Chodzi o miliony złotych i nową spółkę w Gostyniu. Zapowiada się rewolucja

mis 11:40, 20.11.2025 Aktualizacja: 11:58, 20.11.2025
1 Foto: arch. Gostyn24 Foto: arch. Gostyn24

Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Gostyniu czeka prawdziwa rewolucja. W projekcie budżetu na 2026 rok wpisano ponad 3 mln zł na inwestycje w sprzęt dla tej gminnej jednostki, a samorząd coraz poważniej mówi także o przekształceniu zakładu budżetowego w spółkę komunalną.

Burmistrz Jerzy Kulak nie ma wątpliwości, że to jeden z ważniejszych zwrotów w usługach komunalnych od lat.

- Budżet na rok 2026 i zapisane w nim kwoty rozpoczynają rewolucję w usługach komunalnych w Gostyniu. My już od kilku lat zapowiadaliśmy, że analizujemy, pracujemy nad tym, bo zdajemy sobie sprawę, że jest to dziedzina działalności gminnej, która wymaga wzmocnienia i osobowego, i finansowego - podkreśla burmistrz Jerzy Kulak.

Dziś ZGKiM działa jako zakład budżetowy gminy. Oznacza to, że funkcjonuje wyłącznie w ramach budżetu Gostynia i nie może świadczyć usług poza terenem gminy. To być może zmieni się przyszłości. Istotnym elementem całej układanki jest pomysł przekształcenia ZGKiM-u w spółkę komunalną. Po zmianie formy prawnej możliwe byłoby świadczenie usług także dla innych samorządów, gminnych czy powiatowych, poza terenem Gostynia.

- Wiele wskazuje na to, że przekształcimy zakład w spółkę, tak by świadczyć usługi nie tylko w Gostyniu, ale też na zewnątrz, w przyszłościowo nowych obszarach. Chcielibyśmy stworzyć za jakiś czas szerszą formułę działalności - zapowiada Jerzy Kulak. - Idea jest taka, że skoro kupimy profesjonalny sprzęt za kilka milionów złotych, to będziemy chcieli świadczyć też usługi na rzecz innych samorządów, żeby zbilansować w przyszłości budżet tej instytucji. Żeby po prostu pojawiły się pieniądze też z zewnątrz - tłumaczy burmistrz.

Na razie jednak samorząd skupia się na tym, co najbardziej namacalne... sprzęcie. Gmina przygotowuje się do utrzymania dużych, nowych terenów zielonych powstających w mieście i gminie, a także do lepszego dbania o drogi i chodniki. Obecny park maszynowy ZGKiM-u jak przyznaje burmistrz jest po prostu przestarzały.

- Potrzebujemy nowoczesnego sprzętu, który pozwoli nam między innymi utrzymać hektary nowych terenów zielonych, które właśnie powstają. Mamy sprzęt już wiekowy i całą listę urządzeń, które chcemy kupić - mówi.

Na tej liście znalazły się m.in. ciągniki, kosiarki, mikrociągnik, maszyna do malowania pasów, podnośnik, posypywarka, myjka wysokociśnieniowa, przyczepy rolnicze, a także nowe samochody do pracy na rzecz miasta. Największe kwoty pochłoną zamiatarki.

- Myślimy o zakupie dwóch zamiatarek. Jedna to zamiatarka uliczna wielofunkcyjna z funkcją zraszania, to jest kwota ponad milion złotych. Myślimy też o zakupie drugiej zamiatarki, która pozwoli na lepsze utrzymanie chodników, ścieżek rowerowych. Do tej pory w ogóle nie mieliśmy takiego sprzętu - zaznacza burmistrz Jerzy Kulak.

Wszystko to znalazło się w projekcie budżetu na 2026 rok. Łącznie na zakupy sprzętu dla ZGKiM-u zapisano ponad 3 mln zł. Jeśli zapadnie decyzja o przekształceniu zakładu w spółkę, gmina będzie mogła zrealizować te zakupy w cenach netto, co przy tak dużej kwocie ma duże znaczenie.

- Jesteśmy coraz bliżej podjęcia decyzji, że tych zakupów jest na tyle dużo i te pieniądze są na tyle wysokie, że opłacać się będzie właśnie kupowanie tego sprzętu w cenach netto - przyznaje Jerzy Kulak.

Dlaczego tak duży zastrzyk inwestycji w ZGKiM dopiero teraz? Jak tłumaczy burmistrz, wcześniej gmina stawiała na inne priorytety, przede wszystkim budowę dróg i poprawę układu komunikacyjnego, w tym wyprowadzenie ruchu tranzytowego z miasta.

- Wcześniej w Gostyniu wyznaczyliśmy sobie inne priorytety. Między innymi dziesiątki milionów złotych na budowę dróg. Wykonaliśmy nasz plan w stu procentach. Później wyznaczyliśmy sobie cel powstania nowych terenów zielonych. I dziś jesteśmy w tym punkcie, kiedy te tereny powstają. To jest właśnie ten moment, kiedy musimy przewidywać do przodu, że nasze usługi komunalne muszą dostosować się do nowych wymogów - wyjaśnia włodarz gminy Gostyń.

Zmiana ma dotyczyć nie tylko maszyn, ale także sposobu działania ZGKiM-u i ludzi, którzy tam pracują. Samorząd nie ukrywa, że wraz z inwestycjami w sprzęt przyjdzie czas na inwestycje w kadry.

- Chcemy, aby tym sprzętem prace nie wykonywali ludzie, którzy dostają najniższą państwową. Chcemy zwiększyć wydajność tych pracowników. Trzeba im za to zapłacić. Być może zwiększymy też zatrudnienie. Docelowo będziemy prawdopodobnie wydawali na to więcej pieniędzy - mówi burmistrz. - Chcemy zmienić ten system diametralnie. Zakup sprzętu, lepiej zmotywowani i wydajni pracownicy, a efekt później miasto czystsze, lepiej utrzymane. Ludzie będą zadowoleni i dumni z miejsca, w którym mieszkają - dodał burmistrz Jerzy Kulak.

[ALERT]1763635189908[/ALERT]

gostyn24.pl

Tylko u nas!

[ZT]84785[/ZT]

[ZT]84620[/ZT]

[ZT]84719[/ZT]

(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze
0%