Pod pismem podpisało się 130 osób, ale wolą wydać tę kasę na inną atrakcję. Wielu się ucieszy!

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Gostynia, radny Mateusz Matysiak wystąpił w imieniu młodych mieszkańców gminy, odczytał ich pismo skierowane do władz samorządowych. Młodzież zaapelowała w nim o budowę całorocznego, krytego kortu tenisowego, który umożliwiłby im regularne treningi przez cały rok. Czy gostyński samorząd, choć jest w dobrej kondycji finansowej, stać na taką inwestycję? 

W treści pisma, podpisanego przez 130 osób, młodzi ludzie wskazali na istotne ograniczenia związane z obecnym jedynym kortem tenisowym w Gostyniu. Obiekt ten, z uwagi na swoją wielofunkcyjność, działa jedynie w sezonie letnim, a w okresie zimowym przekształcany jest w lodowisko. Taka sytuacja zmusza miłośników tenisa do korzystania z obiektów w innych miastach, takich jak Leszno, co dla wielu osób jest uciążliwe ze względów logistycznych i finansowych.

- Obecnie istniejący jedyny kort tenisowy Tenisowy w Gostyniu z uwagi na swoją wielofunkcyjność jest dostępny tylko przez połowę roku, a w okresie zimowym pełni funkcję lodowiska, co przyczynia się do tego, że wielu z nas w miarę możliwości korzysta z kortów w pobliskich miastach takim jak Leszno. A ci, którzy nie są w stanie ze względów logistycznych dojeżdżać do Leszna są zmuszeni porzucić pasję gry w tenisa w okresie zimowym - brzmiał fragment pisma odczytanego przez radnego Mateusza Matysiaka.

Młodzież zaproponowała lokalizację nowego kortu w pobliżu istniejącego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu, w sąsiedztwie lodowiska. Sugerowano także, aby obiekt posiadał twarde podłoże wykonane z betonu i akrylu, które jest najczęściej stosowane na profesjonalnych turniejach. Podkreślono, że taka nawierzchnia jest trwała, łatwa w utrzymaniu i odpowiednia zarówno dla amatorów, jak i zawodowców.

Radny Mateusz Matysiak wspiera inicjatywę.

- Młodzież Gostyńska wykazała się dużym zaangażowaniem, nie tylko przygotowując szczegółowy wniosek, ale również zbierając podpisy pod swoją inicjatywą. Tego rodzaju oddolne działania zasługują na wsparcie – podkreślił radny Mateusz Matysiak. - Nie będę składał wniosku żeby tutaj dzisiaj burzyć rozmowę budżetową i zmieniać jakieś takie rzeczy, ale chciałbym, żebyśmy od stycznia już mogli podjąć jakąś zmianę w tej uchwale, którą przyjmiemy z budżetem. - Mam nadzieję, że w przyszłości znajdziemy środki, aby zrealizować to marzenie młodych ludzi - dodał.

Radny zauważył, że władze gminy powinny rozważyć możliwość pozyskania dofinansowania na budowę obiektu, np. w ramach programów Ministerstwa Sportu i Turystyki, które już wcześniej wspierało tego rodzaju inwestycje. Jednak konkretna kwota, jaka potrzebna jest na zadanie, nie padła. 

Wtedy do dyskusji włączył się Krzysztof Wojtkowiak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Gostynia. Wyjaśniał, że o inicjatywie już na kilka miesięcy wcześniej.

- Po rozmowach z mieszkańcami, które odbyły się w lutym i marcu bieżącego roku, wyszła propozycja budowy krytego kortu tenisowego - mówił Krzysztof Wojtkowiak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Gostynia.

Przyznał, że początkowo popierał ten pomysł. Odbyło się w tej sprawie spotkania z burmistrzem oraz dyrektorem Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gostyniu, na przełomie maja i czerwca. Podczas rozmów doszli jednak do wniosku, że ze względu na koszty i wcześniejsze ustalenia, bardziej realne będzie stworzenie kortu odkrytego.

- Ze względu na koszty i na podjętą w sumie w głowach decyzję, że lepiej byłoby wybudować odkryty basen, a nie zakryty kort - mówił Krzysztof Wojtkowiak, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Gostynia. 

Wszystko wskazuje na to, że całoroczny odkryty kort tenisowy powstanie na obiektach OSiR-u, zostało już przygotowane odpowiednie podłoże. Wiceprzewodniczący dodał, że rozważają jeszcze stworzenie dodatkowego miejsca, na przykład do ćwiczeń z rakietą tenisową.

[ZT]75479[/ZT]

[ZT]75557[/ZT]

[ZT]75502[/ZT]

[ALERT]1736242570903[/ALERT]