Zamknij
NEWS

Urzędy pod oblężeniem. Polacy składają wnioski, zanim zmieni się prawo

Źródło: gospodarka.dziennik.pl / finanse.wp.pl 16:00, 16.10.2025 Aktualizacja: 00:45, 18.10.2025
Skomentuj Obraz Michal Jarmoluk z Pixabay Obraz Michal Jarmoluk z Pixabay

W całej Polsce trwa prawdziwy szturm na urzędy. Mieszkańcy chcą zdążyć z formalnościami, zanim w życie wejdą nowe przepisy dotyczące planowania przestrzennego. W wielu gminach urzędnicy pracują na pełnych obrotach, a część instytucji wprowadza nawet dni bez obsługi interesantów.

W ostatnich tygodniach urzędy w całym kraju zmagają się z lawiną wniosków o wydanie warunków zabudowy, popularnie nazywanych „wuzetkami”. Polacy starają się zdążyć z ich złożeniem, zanim wejdą w życie przepisy, które od 2026 roku znacząco ograniczą możliwość budowy na podstawie tego dokumentu.

Urzędnicy przyznają, że ilość pracy gwałtownie wzrosła. W niektórych miejscach wprowadzono specjalne dyżury, skrócono godziny przyjęć, a część gmin zdecydowała się nawet na dni techniczne, podczas których interesanci nie są obsługiwani – wszystko po to, by nadgonić zaległości i zdążyć z procedurami.

Dlaczego ludzie się spieszą?

Zgodnie z nowelizacją ustawy o planowaniu przestrzennym, do 30 czerwca 2026 roku wszystkie gminy w Polsce mają obowiązek uchwalić tzw. plan ogólny – dokument, który zastąpi dotychczasowe studium i w praktyce wyznaczy, gdzie będzie można budować.

Po tej dacie decyzje o warunkach zabudowy nie będą już wydawane w dotychczasowej formie. O możliwość uzyskania WZ będzie można ubiegać się wyłącznie na terenach ujętych w tzw. obszarach uzupełnienia zabudowy, czyli tam, gdzie istnieje już odpowiednia infrastruktura.

To oznacza, że wiele działek, zwłaszcza położonych na obrzeżach miast i w mniejszych miejscowościach, może stracić możliwość zabudowy na lata.

Co dokładnie się zmienia?

Od 1 stycznia 2026 roku decyzje WZ wydawane będą na maksymalnie 5 lat, a nie – jak dotychczas – bezterminowo. Natomiast pół roku później, od 1 lipca 2026 roku, system planowania przestrzennego zostanie całkowicie przebudowany.

Nowe przepisy zakładają, że:

  • budować będzie można tylko tam, gdzie plan ogólny przewiduje obszary uzupełnienia zabudowy,
  • każda nowa decyzja WZ musi być zgodna z ustaleniami planu,
  • gminy będą musiały prowadzić proces planowania w sposób bardziej szczegółowy i cyfrowy.

To ogromne wyzwanie dla samorządów, które równocześnie muszą przygotować nowe plany, a także obsłużyć setki napływających wniosków.

Urzędnicy biją na alarm

Pracownicy wydziałów architektury i planowania przestrzennego przyznają, że takiego natłoku spraw nie było od lat. Wielu z nich ostrzega, że procedury trwają coraz dłużej, a terminy rozpatrywania wniosków mogą się wydłużać nawet o kilka miesięcy.

Niektóre samorządy już zapowiadają reorganizację pracy – część urzędników ma być delegowana do pomocy przy opracowywaniu planów ogólnych, inne urzędy rozważają zatrudnienie dodatkowych specjalistów.

Wyścig z czasem trwa

Dla wielu właścicieli działek obecny okres to ostatnia szansa, by uzyskać decyzję o warunkach zabudowy na dotychczasowych zasadach. Po wejściu w życie reformy budowa domu, warsztatu czy nawet rozbudowa istniejącego budynku może być znacznie trudniejsza.

Choć zmiany mają na celu uporządkowanie przestrzeni i lepsze planowanie rozwoju gmin, w praktyce oznaczają one dla urzędów kilka bardzo intensywnych miesięcy. A dla obywateli – konieczność działania tu i teraz.

Źródło zdjęcia głównego: Obraz Michal Jarmoluk z Pixabay

(Źródło: gospodarka.dziennik.pl / finanse.wp.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Bezczelny skok na kościół. Ich zniknięcie zauważył...

Ludzie myślą pochopnie a fakty są inne jeśli samiec jest jurny i mu non stop stoi jemu nawet mało kilka samic a samica idzie na to jak . I tak było w Pogorzeli zaś wywiad wśrut meneli po prostu organy sciganiania z non stop stojoncym pulem bez problemu kilka samic potrafi ogarnać i dla innych to jest probrlem moralny ale życie jest życie samica ma ochote a samcowi non stop stoi i krutka pilka, ale teraz chyba trzeba będzie z tego się rozliczyć ale kto rozliczy jurnego samca z organuf scigania z pogorzeli chyba nikt i znowu młeże tak ma być przenaczenie. Ale to jest zycie samice i samce

Pękalska

00:56, 2025-10-18

Bezczelny skok na kościół. Ich zniknięcie zauważył...

Sprzedam działkę po d dom atrakcją działki jest smród obory rodziny zastrupionego Ryszarda otwierasz masz i dasz jesze Ryszardowi bo jak on bendzie wygliondał jak nie i tak tłe młe być

Penkalska

00:25, 2025-10-18

Bezczelny skok na kościół. Ich zniknięcie zauważył...

A to było gdzie indziej, w Gostyniu powinni ludzie płacić myto Ryszardowi( ostrupionemu) i Małgorzacie ( zapasionej) Zatrudnię biuro podatkowe za 3500 zł na dzień do zkupówów peugeot wna poznańskiej powypadkowych w cenie powyżej jak nowy o 5000 zł płacę 3500 zł na dzień. Chodzi o to żeby Ryszard strup i Małgorzata świnia zapasiona mieli myto i i pozostałe organy scigania płed tytułem młeże tak tłe młe być i broń boże nie grłezić im niekturzy z nich już nawet nie ru chają bo pule im nie stojom

Penkalska

00:17, 2025-10-18

Mieszkańcy gotują się ze złości. "To jakiś żart!"

Kochani.Chodzi o to zeby usunac ten nieszczesny zywoplot ktory malo ze realnie zagraza wyjazd z posesji to zamiast upiekszac to delikatnie mowiac szpeci zwlaszcza po przycieciu.Zaznacze ze nie jest to wina pracownikow bo takie mieli wytyczne.Rosnie on juz w niektorych miejscach 30 lat.Na poczatku rosly tu drzewa ktore uschly.Nastepnie zielsko ktorym sie nikt nie interesowal a dzis niektore komentarze a wlasciwie jeden krytykuje ludzi ktorzy posadzili prywatnie zeby upiekrzyc i dbali do dzis a nawet gdyby chcieli sami usunac to uwierzcie mi jest to bardzo utrudnione a wrecz okazalo sie niemozliwe do przecietnego Kowalskiego i dlatego sprawa jest naglosniona.Napewno jest jedno co nas wszystkich laczy to to zeby bylo bezpiecznie i pieknie bo ta ul to wizytowka naszego miasta.Moze ktos ma jakis dobry pomysl na zagospodarowanie tego miejsca .ale wydaje sie ze trawa bylaby chyba najleprzym rozwiazaniem Pozdrawiam maruderow tez🙂👍

Rom

22:47, 2025-10-17

0%