Na Świętej Górze pożegnano księdza Zbigniewa Starczewskiego, który zmarł w wieku 78 lat po długiej walce z chorobą. Wierni, najbliżsi, współbracia oraz mieszkańcy regionu zebrali się w bazylice, by uczcić pamięć wieloletniego superiora Kongregacji Oratorium Świętego Filipa Neri. Podczas uroczystości na mocy postanowienia Prezydenta RP Andrzeja Dudy, ks. Zbigniew Starczewski został pośmiertnie uhonorowany Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Podczas mszy, arcybiskup Stanisław Gądecki przywołał bogate życie i pełną oddania posługę ks. Zbigniewa, nazywając go „człowiekiem wielkiego serca, wyrozumiałym duszpasterzem i oddanym przewodnikiem duchowym.” Podkreślił także, że ks. Zbigniew, mimo własnego cierpienia, do końca pozostał otwarty na potrzeby innych. Wspomnienie to wywołało wiele emocji wśród zebranych wiernych, dla których ks. Starczewski przez dekady był duchowym wsparciem i autorytetem.
Ksiądz Zbigniew Starczewski, zasłużony kapłan i społecznik, został pośmiertnie odznaczony przez Prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wyróżnienie to, przekazane na ręce ks. Marka Dudka, obecnego superiora kongregacji na Świętej Górze, było wyrazem uznania za jego wybitne zasługi duszpasterskie oraz działalność społeczną. W imieniu prezydenta order wręczył sekretarz stanu z Kancelarii Prezydenta RP.
Superior Marek Dudek podkreślił podczas ceremonii, że ks. Zbigniew całe swoje życie poświęcił budowaniu wspólnoty wiernych i trosce o Świętą Górę. W wzruszającym przemówieniu wspomniał momenty ich wspólnej posługi, liczne modlitwy i codzienne drobne gesty, które sprawiały, że każdy dzień był wyjątkowy. Mówił o kapłaństwie ks. Zbigniewa jako o „najcenniejszym darze, który przyjął z pokorą, ale i wielką radością.”
- Ksiądz Zbigniew całe swoje życie poświęcił budowaniu wspólnoty wiernych i trosce o Świętą Górę. Jego kapłaństwo było najcenniejszym darem, który przyjął z pokorą, ale i wielką radością. Każdego dnia, w drobnych gestach i słowach, pokazywał nam, czym jest prawdziwe życie w służbie drugiemu człowiekowi i Bogu – powiedział ks. Marek Dudek, obecny superior kongregacji
[FOTORELACJANOWA]12367[/FOTORELACJANOWA]
Wspomnienia ks. Zbigniewa przywołały również te szczególne momenty jego życia, które wpływały na całą społeczność Gostynia i okolic. W czasach PRL-u wspierał rodziny internowanych w stanie wojennym. Był współtwórcą i organizatorem Festiwalu Musica Sacromontana, który każdego roku przyciągał do Świętej Góry melomanów z całego kraju, a także inicjatorem lokalnego duszpasterstwa trzeźwości. Wielu pamiętało go jako człowieka o szerokich horyzontach i głębokiej wrażliwości, który nie tylko zachęcał innych do życia w zgodzie z wiarą, ale sam był jej żywym przykładem.
Po mszy pogrzebowej ciało ks. Zbigniewa Starczewskiego spoczęło w podziemiach bazyliki. Wierni z Gostynia i okolic, którzy licznie przybyli, modlili się o jego wieczne odpoczywanie, powierzając jego duszę Matce Bożej Świętogórskiej, której oddał tak wiele lat swego życia.
[ZT]73562[/ZT]
[ZT]73519[/ZT]
[ZT]73614[/ZT]
[ALERT]1730734105191[/ALERT]
Wierny17:26, 04.11.2024
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie.Redakcjo to są podziemia Bazyliki Mniejszej. Nie klasztoru. 17:26, 04.11.2024
66618:01, 04.11.2024
Ile darmozjadow 18:01, 04.11.2024
Hdhdh07:37, 05.11.2024
Niestety kolega ma rację. Setki milionów idą na kościół w Polsce. Rocznie! 07:37, 05.11.2024
Pyta09:52, 05.11.2024
Po co te odznaczenia, ordery, czyż to nie Najwyższy oceni zasługi tego Pana i nas wszystkich , chyba że macie wątpliwości i tak w razie czego. 09:52, 05.11.2024
gost19:21, 17.11.2024
Chyba to odznaczenie nieco spóźnione. 19:21, 17.11.2024
Jem10:57, 05.11.2024
za zdrowo to ten pan nie żył…. 10:57, 05.11.2024
Piaski22:47, 17.11.2024
Pamiętam jak z 30lat temu mieliśmy z kumplami ognisko. Dziś przez to miejsce przechodzi nowa obwodnica... Jechali księża rowerami, ksiądz Brzozowski, Anioł i kilku innych a na końcu, słusznej postury ksiądz Starczewski... Zatrzymał się popatrzył na kielkaski, westchnął i pojechał dalej... 🤗 22:47, 17.11.2024
Ja 19:00, 04.11.2024
10 18
666 - dałeś i m cokolwiek, że cię tak to boli? 19:00, 04.11.2024
198919:19, 04.11.2024
8 12
666 masz mozg jestes z pokolenia z nie myślący nierób co się wszystko nalezy 19:19, 04.11.2024
DO Ja.19:24, 04.11.2024
24 6
W budżecie państwa na 2024 rok na fundusz kościelny jest 257mln zł.I niby skąd się biorą te pieniądze? Z bajek o mannie z nieba czy z kieszeni każdego podatnika? 19:24, 04.11.2024
Wierzący 19:59, 04.11.2024
5 21
Widzę że jesteś z pod znaku szatana.daj sobie spokój z tymi bredniami 19:59, 04.11.2024