Apeluje do właścicieli psów na jednym z osiedli w Gostyniu. Może dotrze do was...

Powie świergot ptaków też im przeszkadza. Ludzie ogarnijcie się, nie macie innych problemów??

U mnie w bloku młodzi wychodzą do pracy a pięć cały czas ujada .jestem starsza osoba i potrzebuje spokoju .więc może spółdzielnia niech się weźmie za to

ludziom juz teraz wszystko przeszkadza, paranoja, pies to pies i będzie szczekał, nie wynika to często z braku spaceru, coś usłyszy, wywęszy i szczeka, jak od 6:00-22:00 jest spokój to najważniejsze

Jak ci coś nie pasuje to się wyprowadz!

Apeluję do wszystkich właścicieli piesków na gostyńskich osiedlach, szczekajcie razem ze swoimi pupilami, może uda się zagłuszyć głos absurdu

Pies to zwierzę, musi szczekać, bo przecież nie będzie ćwierkać czy muczeć jak krowa, mam dla Pani/Pana propozycje, proszę kupić wóz Drzymały i wynieść się do lasu, lub na odludzie, bo wśród ludzi Pani/ Pan mieszkać nie może. Pozdrawiam

Ogólna zasada,żyj tak , żeby nie przeszkadzać innym Trochę kultury nie zaszkodzi....

Można zrobić z tym porządek. U mnie psy załatwiały się pod płotem. Oprysk monotlenkiem diwodoru rozwiązał problem. Oczywiście wywiesiłem stosowną tablicę ostrzegawczą.

Proponuję na bezludna wyspę.

Polecam pilnowac swoich dzieci zeby nie darly japy pod blokami to psy napewno nie beda szczekac

psa może mieć każdy lecz nie każdy powinien, a kulturę i szacunek widać po wpisach

Ktoś tutaj pisał o szacunku dla ludzi ,otóż nie mam go za grosz i powiem więcej nie oczekuje go od innych więc p!erd0lcie się wszyscy

Jeśli pies szczeka na coś/kogoś okej. Ale jeśli szczeka na wszystko i na nic jest to uciążliwe. Na ulicach pobocznych są psy, które zostawiane są na cały dzień same na podwórkach. Jak domownicy znikają to pies leży pod bramą wyje i skomle aż ktoś nie wróci do domu. Mimo zwracania uwagi, że pies potrafi tak 8-9 godzin leżeć i wyć właściciele nie zrobili nic. A w dzień nie można normalnie usiąść bo jest to uciążliwy hałas. Myślę, że każdy wie, że pies szczeka ale nie każdy właściciel psa jest świadomy, że pod jego nieobecność ten pies robi hałas non stop co w dłuższej mierze jest męczące dla każdego.

Uroki mieszkania w bloku. Jeśli ktoś decyduje się na kupno mieszkania w bloku musi być świadomy hałasu czy to szczekający pies, remont u sąsiada czy płaczące dzieci .. jestem mieszkanka ul.Mieszka i nie zauważyłam problemu ,który opisany został w artykule. Proponuję pomyslec o zmianie mieszkania na dom bo jak widać nie każdy nadaje się na blokowiska .

Obok kultury życia współmieszkańców, jest jeszcze zakłócanie tzw miru domowego i obowiązuje to 24 godziny i 7 dni w tygodniu.
Jak jesteś uporczywym mieszkańcem, to prawo przewiduje nawet sprzedaż twojego mieszkania przez spółdzielnię, by się ciebie pozbyć z otoczenia, więc nie fikaj.

U mojego sąsiada pies cały czas szczekał od 7 do 15, aż w koncu stracil głos.
Jest spokoj teraz.

Sam mam psa i kilka różnych psów w życiu miałem i najgorsze są te małe gówna, bo się wszystkiego boją i na wszystko szczekają, a tego mojego jak bym wiedział jaki dureń z niego będzie to bym nie brał, a próby resocjalizacji już różne były i nic jak szczekał na wszystko bez potrzeby tak szczeka, a wyjdzie na dwór to zapomina, że w ogóle umie to robić.

Jakim trzeba być dzbanem by do malutkiego mieszkanka bez żadnego ogródka gdzie ludzie mieszkają jak kury w chowie klatkowym kupić sobie psa

Niedługo pies bedzie wazniejszy niz człowiek

ZA TRZYMANIE PSA W BLOKU POWINNA BYĆ KONKRETNA OPŁATA. ALBO CAŁKOWITY ZAKAZ.

dziewczyna w bloku na 19 m2 z psem.... od 9.00 do 17.30 pies sam w domu ( jak Kevin) balkon ma otwarty ale jest ułożony i nie szczeka .nie ujada , czeka za Panią...co prawda żal go troszkę

Na Wojska Polskiego chyba 4 blog k jakiś szczur ciągle ujada i *%#)!& gdzie popadnie 💩💩💩

Nałożyć podatek na kundla w bloku!!!

Na Wojska Polskiego chyba 4 blok jakiś szczur ciągle ujada..

Ludzie ogarnięcie się , a co ma człowiek powiedzieć jak na górnej w bloku dzieciaki latają po klatce i do 23 siedzą i hałas robią , a też ludzie chodzą do pracy na zmiany i nikt nic z tym nie robi

Nie wiem czy psy szczekają ale Joanna T. To złodziej z Pruszkowa

Dlaczego w Lesznie nie mamy możliwości leszno24.pl > spotted Leszno?

Kiedy wreszcie w blokach spółdzielni mieszkaniowych w Polsce będzie zakaz trzymania psów ras dużych, psów hałaśliwych, ras groźnych? Jak długo jeszcze pies będzie w Polsce ważniejszy od człowieka? W krajach cywilizowanych tak nie ma. Nie ma szczekania psów, nie można trzymać psów dużych czy ras agresywnych.

A co.ma.pies robić? Miauczeć?
Jak.cos się komuś nie podoba to wypad do lasu na odludzie. Za moment człowiek w kilku *%#)!& se nie będzie mógł bo za głośno w rurach będzie słychać

Mi przeszkadzają rowery hulajnogi rozproszone w wiatrołapie albo pod drzwiami ani wejść ani wyjść

Tak jest jak niewychowany pegerus kupi psa i myśli że mu wszystko wolno

Ten artykuł pokazuje tylko ze za chwilę ludziom będzie przeszkadzać kogut piejący o 4 rano,mi też przeszkadza wiele rzeczy,i zaręczam,iż szczekające psy są najmniejszym problemem,ale toleruje wiele rzeczy,bo pewnie innym we mnie też przeszkadza coś,na tym polega współżycie,na domek mnie nie stać.. a tak na koniec,z tym kogutem to nie wymyśl,kilka lat temu głośno było o tym w prasie,pewien człek z sąsiedniego powiatu-jarocin,wydzwaniał na policję,że nie może wyspać się bo kogut sąsiadów pieję.. ciekawe jakie miał wyobrażenie o mieszkaniu w domku,na wsi...był śmiech na całą Polske

„Emeryci tacy są ….” Rozumiem, że emeryci szczekają, bo tak jest ten cytat napisany. Ha ha ludzie opanujcie się . Polakom wszystko zaczyna przeszkadzać, słońce, deszcz, ogólnie drugi człowiek wieczna spina, młodzi wiecznie roszczeniowi, starzy też. Uczmy się od innych narodów sympatii do drugiego człowieka bo nam żyłki popękają

no to niech zrobi... czasami wystarczy po prostu rozmowa, nie trzeba się zaraz kłócić :)

Pieski przeszkadzają ale jak menelicha siedzą na ławce pod blokiem i robią hałas po 22 puszczając głośno muzykę z głośnika tego już nikt nie słyszy 😂

Jak sie pani zdecydowała być blokersem to niestety bedzie głośno, mieszkanie w ulu ma to do siebie ze różni różnie żyją obok siebie jeden chrapie, drugi pie rdzi, żyga, sr a, leje babe, baba leje, dzieciary wrzeszczą, psy szczekają, koty szczają na wycieraczki, sąsiad na górach drugiego zadźgal nożem, inny się powiesił, ktoś nażygał babie do wózka dziecięcego i mozna by tak cały dzien wymieniać. Jak sie chce w bloku mieszkać to trzeba sie z tym liczyć a *%#)!& enie o kulturze to mozna miedzy bajki włożyć. Wynajmij se domek jak ci w bloku ciasno i głośno. Za spokuj tzeba zapłacić, proste jak włos mongoła krulewno.

Tych blokowych burkolubów powinno się opodatkować bez litości. Poza hałasem w nocy psie kupy, oszczane samochody itd.

Jak sie pani zdecydowała być blokersem to niestety bedzie głośno, mieszkanie w ulu ma to do siebie ze różni różnie żyją obok siebie jeden chrapie, drugi pie rdzi, żyga, sr a, leje babe, baba leje, dzieciary wrzeszczą, psy szczekają, koty szczają na wycieraczki, sąsiad na górach drugiego zadźgal nożem, inny się powiesił, ktoś nażygał babie do wózka dziecięcego i mozna by tak cały dzien wymieniać. Jak sie chce w bloku mieszkać to trzeba sie z tym liczyć a *%#)!& enie o kulturze to mozna miedzy bajki włożyć. Wynajmij se domek jak ci w bloku ciasno i głośno. Za spokuj tzeba zapłacić, proste jak włos mongoła krulewno.

Psy jako ulubieńcy mają większe prawa jak człowiek Mieszkam gdzie sąsiedzi mają psy Jedni swe wychowali drudzy są panami nad pozostała społecznością. Pies sasiadow ujada cały dzień przy moim płocie podczas ich nieobecności wyje pod bramka a w nocy od godz 1 do rana ujada że zdwojoną siła. Po mojej prośbie o reakcje odpowiedziała mi sąsiadka że nie będzie się zniżać do mojego poziomu. Pies cały czas ujada ja co wekend wyjeżdżam by zaznać spokoju

Ludzie skoro tak tu debatujecie , to może mi powiecie co zrobić skoro dzieciaki non stop od rana do wieczora nie raz do 23 siedzą na klatce i się drą , porozkładane na klatce że przejść nie idzie , latają po schodach , pod oknami to samo , ludzie chodzą do pracy na zmiany , i jak tu spać tak się nie da

Zgadzam się z tym apelem! Problemem nie jest tylko szczekanie ale też zapach psich odchodów.Nie da się głęboko odetchnąć.

Na te wszystkie kejtry powinna być nałożona opłata np.jak za śmieci,wtedy co drugi zastanowiłby nad trzymaniem go w domu.

Jakiś czas temu biegłem przez pewną wioskę gdzie z kejtrami są nagminne problemy ( nie miałem tym razem gazu *%#)!& No i pech chciał, że z jednej poseji wybiegł ujadający szczur i grzeje ile sił do mojej nogi. Odwróciłem się, cierpliwie zaczekałem a potem załatwiłem sprawę po piłkarsku - strzał z woleja. I nie hejtujcie mnie za to, że nie pozwoliłem się gryźć po kostkach.

Jeśli ludzie chcą psa, który mało szczeka to polecam shiby. Nie szczekają prawie wcale

Mostowa okolice kina jakiś pies drze mordę często po północy i wcześnie rano. Dzieci spać nie mogą a właściciel widocznie ma to w d...
Uspokuj *%#)!& tego psa !