Znaleźli dobry patent. Tak zbierają kasę, by odbudować podupadłą jednostkę

Mieszkańcy tej niewielkiej miejscowość w powiecie gostyńskim, znów pokazali, że są świetnymi organizatorami. Druga w tym roku edycja imprezy z DJ-ami, zorganizowana przez Ochotniczą Straż Pożarną (OSP) Niepart, to był strzał w dziesiątkę. Przy okazji zebrano fundusze na remont i rozbudowę remizy oraz zakup dziewięcioosobowego samochodu. Frekwencja po raz kolejny przerosła oczekiwania organizatorów, a atmosfera była niezapomniana.

Ochotnicza Straż Pożarna z Niepartu ma wielkie konkretne plany na przyszłość, strażacy wierzą, że z pomocą mieszkańców oraz sponsorów uda im się osiągnąć wszystkie cele. W maju tego roku zorganizowali we wsi imprezę z Dj-ami sprzedając ponad 1500 wejściówek. To dało im 30 tys. złotych, więc poszli za ciosem i w wczoraj (sobota 13 lipca) zorganizowali kolejne taneczne wydarzenie.

Grzegorz Stróżyk, prezes OSP Niepart, nie krył zadowolenia i podzielił się swoimi wrażeniami:

- W naszym powiecie już takie imprezy były organizowane, ale na mniejszą skalę. Postanowiliśmy spróbować. Drugiego maja impreza wypaliła, więc czemu nie spróbować drugi raz? Idziemy za ciosem - mówił Grzegorz Stróżyk, prezes OSP Niepart.

Wczorajsza impreza w Nieparcie znów przyciągnęła zarówno młodszych, jak i starszych miłośników zabawy na powietrzu. Organizatorzy zadbali o różnorodność muzyczną, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie.

- Widać brakuje takich wydarzeń w naszej okolicy. Dyskoteki się pozamykały, młodzi nie mają się gdzie wyszaleć - podkreślił Grzegorz Stróżyk, prezes OSP w Nieparcie. 

To jednak nie koniec. Jednostka oprócz organizowania imprez zbiera fundusze na zakup dziewięcioosobowego samochodu, który pozwoli m.in. dojazd na turnieje czy zawody. 

- Straż OSP w Nieparcie trochę podupadła, i żeby odbudować jej świetność, potrzebujemy funduszy. Założyliśmy drużynę piłkarską, ale żeby jeździć na turnieje, potrzebujemy transportu. Chcemy zakupić dziewięcioosobowy samochód, aby móc się przemieszczać na zawody - tłumaczy prezes Grzegorz Stróżyk.

Dodatkowo, OSP Niepart planuje remont i rozbudowę swojej remizy. 

- Marzy nam się jednostka wyjazdowa, duża remiza, gdzie będziemy mogli przechowywać sprzęt i organizować różne wydarzenia dla społeczności. Chcemy, aby nasza remiza była miejscem spotkań i integracji dla wszystkich mieszkańców Niepartu - mówił Grzegorz Stróżyk. - Mamy sponsorów, którym bardzo dziękujemy, ale na większe projekty potrzebujemy dodatkowych środków - dodał nasz rozmówca.

Sobotnia impreza po raz kolejny zgromadziła grubo ponad 1000 uczestników. DJ-e "N Brothers" zapewnili świetną zabawę. 

- Mamy DJ-ów, którzy przyciągają młodzież i tez starszych, którzy naprawdę świetnie się bawią, co dobrze widać po ilości osób na parkiecie - mówił prezes Grzegorz Stróżyk.

OSP Niepart pokazuje, że nawet w małych miejscowościach można organizować wartościowe imprezy, które integrują społeczność i wspierają lokalne inicjatywy. Prezes Stróżyk podsumował:

- Pokazaliśmy, że mała miejscowość też może wiele zrobić. Mamy zapał i chęci, aby tu się działo coraz więcej. To dopiero początek naszych działań - podkreślał nasz rozmówca.

[FOTORELACJA]11897[/FOTORELACJA]

Impreza zakończyła się sukcesem, a zebrane fundusze przybliżyły OSP Niepart do realizacji ich celów. Organizatorzy nie kryli zadowolenia z przebiegu wydarzenia, a mieszkańcy Niepartu i okolicznych miejscowości już nie mogą doczekać się kolejnych edycji.

- Najlepsza impreza pod chmurką w powiecie gostyński - mówili uczestnicy.

Druga edycja imprezy z DJ-ami, zorganizowanej przez OSP Niepart, była nie tylko okazją do świetnej zabawy. Wydarzenie pokazało, że nawet w małych miejscowościach można organizować wartościowe imprezy, które przyciągają mieszkańców i integrują lokalną społeczność.

Nie możemy się doczekać kolejnych edycji imprezy.

[ALERT]1720946268031[/ALERT]