Współczesny świat wpycha nam w dłonie ekran, który nie daje odpocząć. Palec wędruje w górę, obrazki migają, słowa pojawiają się i znikają, a my łapiemy się na tym, że nawet nie pamiętamy, co widzieliśmy piętnaście sekund temu. Bo scrollowanie jest jak szybka przekąska - niby smaczna, ale nie zostawia nic wartościowego. A potem przychodzi książka, otwierasz ją i nagle wszystko zwalnia.
Książka nie krzyczy, nie mruga powiadomieniami, nie przerywa reklamy, by wcisnąć inną reklamę. Ona czeka, cierpliwa jak dobry rozmówca, który chce opowiedzieć ci historię od początku do końca, bez skrótów i wyrwanych z kontekstu zdań. Tylko tu możesz wtopić się w świat, który ktoś zbudował dla ciebie słowo po słowie. To luksus, w czasach, gdy wszystko jest instant, książka wymaga czasu, ale oddaje go w postaci czegoś znacznie cenniejszego: pełnych myśli.
I teraz hit. Według najnowszych badań prawie 60 procent Polaków nie przeczytało w ostatnim roku ani jednej książki. Zero. Nawet kucharskiej, nawet tej, co leży od komunii. Można by pomyśleć, że to dlatego, że nie mieli czasu… ale jakoś na scrollowanie memów z kotami ten czas się znalazł. Pół biedy, gdyby to była świadoma decyzja, ale wygląda na to, że dla wielu książka stała się czymś równie egzotycznym jak list pisany odręcznie.
I nie chodzi o to, że trzeba porzucić internet. Ale czy nie lepiej odłożyć telefon i spędzić godzinę z bohaterem, którego losy wciągają bardziej niż najnowszy trend z TikToka? Scroll nie zostawia wspomnień, książka potrafi w nas zamieszkać na lata. Współczesny czytelnik jest trochę buntownikiem w świecie szybkich wrażeń wybiera wolne, mądre zanurzenie.
Dziś, w Dzień Miłośników Książek, warto przypomnieć sobie, że to, co czytamy, staje się częścią nas. Możemy więc albo karmić się hałasem, albo pozwolić, by w głowie rosły ogrody. A wiesz, co jest w tym najpiękniejsze? Żaden algorytm ci tego nie zabierze.
[ZT]81749[/ZT]
[ZT]81737[/ZT]
[ZT]81336[/ZT]
[ALERT]1754721399625[/ALERT]
Koszmar czworonoga. Był zaniedbany do granic...
Ścierwo nie właściciel
Hggh
12:06, 2025-08-09
Fuszerka, która razi w oczy? Inwestycja została odebran
Tylko lans na fb się liczy a nie jakieś studzienki.
Stolarz
11:19, 2025-08-09
Nie chcą przyjmować gotówki i kierują do prywatnej...
Pamiętam , kiedy w roku 1976 odbierałem prawo jazdy Wydział Komunikacji znajdował się Polmozbycie , czyli całkiem blisko dzisiejszego . Kiedy zaszedłem okazało się , że muszę pójść do Urzędu koło Św. Ducha i kupić znaczek skarbowy . Z "buta " poszedłem po znaczek . Widzę ,że minęło 50 lat i wygląda podobnie.
MARGO
08:43, 2025-08-09
Fuszerka, która razi w oczy? Inwestycja została odebran
Skoro już tak skrupulatnie napisano nazwę ulicy ,firmę w pobliżu to podajmy do publicznej wiadomości nazwę firmy wykonującej takie prace aby każdy urzędnik w przyszłości mógł lepiej zweryfikować oferty przetargowe,to pozwoli wykluczyć nierzetelne firmy,chyba że jest to jedna z większych firm (jak to nieraz pisano)
Press
08:29, 2025-08-09
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz