Zamknij

Matki oczami „niematki” Jesteście niesamowite i nie musicie niczego udowadniać

08:27, 26.05.2022 Magda Aktualizacja: 08:13, 27.05.2022
Skomentuj Foto: Canva Foto: Canva

Bukiety, bombonierki, laurki i krótkie sms-y z życzeniami – to wszystko trafi do niejednej mamy 26 maja. Nieważne czy chodzi o przedszkolaka, studenta czy dorosłego – każdy w tym dniu stara się pamiętać o swojej mamie. Kim właściwie są te kobiety, które zostają matkami?

Wyobrażając sobie współczesną matkę mam wiele obrazów w głowie i pytanie chociaż banalne sprawia, że zaczynam się przyglądać różnorodnym sylwetkom. Na pierwszy plan wysuwa się przysłowiowa „matka Polka”. Kobieta przeznaczająca każdą chwilę swoim pociechom i zajmująca się domem, co wiąże się z poświęceniem kariery i własnych zachcianek. Nie jest to regułą, ale zwykle tak właśnie pomyślimy. Matka Polka będzie zawsze bronić swoich dzieci i stawiać je ponad siebie. Co, gdy jednak Polka nie chce zapominać o sobie w obliczu macierzyństwa? Nic…

Nic, ponieważ w grę wchodzi postać matki pracującej – współczesnej business woman, która w jednej ręce trzyma służbowy telefon, a w drugiej butelkę z mlekiem dla dziecka. Ma ona oczy dookoła głowy, myśli o wszystkim i wszystko ma pod kontrolą. Wydaje się ciągle być w biegu, co wcale jej nie przeszkadza. Praca nie musi być jedyną odskocznią. Równie dobrze może być nią pasja – być może spotkaliście matki, które tak jak na swoich dzieciach równie mocno są zakręcone na punkcie sportu, fotografii czy innego zajęcia. To też oblicze „business” pomimo tego, że biznes ma inną formę.

Co jeszcze wyróżnia matki? Wiek, który zarówno mocno łączy, jak i dzieli. Nie wiem, czy podziwiam kogoś bardziej niż matki młode – te, którym w momencie, gdy dowiedziały się o dziecku, świat się zatrzymał. Może, bo było to nieplanowane, może, bo było za wcześnie lub nie były gotowe (jeśli w ogóle kiedykolwiek można być gotowym). Podjęły one wyzwanie na całe życie, a wychowywania uczą się tak samo, jak ich dzieci pierwszych kroków. Z drugiej strony są matki „dojrzałe”, które w ciąży zaszły po 30-tce, 40-tce i później… im zwłaszcza należy się uznanie. Często spotykają się z oceną i pytaniami typu: czy to dobra decyzja?, czy dasz sobie radę w tym wieku?. Mogą spotykać się z niepotrzebnymi komentarzami, a przecież dalej pozostają matkami, które po prostu kochają swoje dzieci.

Nie każda mama może liczyć na wsparcie. Myślę tu o tych, które z różnych przyczyn zostały samotnym rodzicem. Każdej takiej kobiecie wysyłam mocny uścisk – chciałabym, żebyś wiedziała, że robisz świetną robotę, spełniając dwie rolę w jednej osobie.

Oblicze matek jest różnorodne, a ja jako „niematka” uważam, że jesteście niesamowite. Sam fakt podjęcia się wychowania jest niezwykły i niełatwy, choć wydaje się nam czymś codziennym. Mamy, pamiętajcie, że macie prawo do rodzicielstwa po swojemu – najważniejsze byście przekazywały miłość swoim dzieciom i w codzienności dbały o siebie. Jeśli wy będziecie szczęśliwe, dziecko tym bardziej. Pozwólcie sobie czasami na niedoskonałość czy chwile słabości. Nie dajcie się wiecznym komentarzom i rywalizacji o bycie lepszą. Już teraz jesteście cudowne dla swojego malucha.

A jeśli to ty jesteś dzieckiem – pamiętaj, żeby podziękować mamie za to, że po prostu jest.

 

(Magda)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

hmmhmm

0 0

26 maj 10:36, 26.05.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Hallo Hallo

0 0

To smutne ze Matki nie zasługują na uwagę....?! 14:38, 02.06.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%