Zamknij

Daria i Damian:Wszystkim dziękujemy za wsparcie, organizatorom i sponsorom, którzy sprawili, że spędziliśmy najpiękniejszy wieczór i noc w ż

08:47, 18.02.2018 MiS

W życiu zakochanych bywają chwile, które pamięta się do końca życia. Dla Darii i Damiana taką właśnie chwilą będzie "Randka Marzeń" na którą zaprosiła ich redakcja Gostyn24. I choć mają za sobą prawie dwa lata związku, to piątkowy wieczór był jedyny w swoim rodzaju. 

Zainteresowanie piątą edycją konkursu walentynkowego pn. "Randka Marzeń" po raz kolejny przeszło nasze najśmielsze oczekiwania. Tysiące internautów ruszyło na pomoc 42 parom uczestniczącym w zabawie. - Są pary, które corocznie biorą udział w konkursie, inne postanowiły wysłać swoje zdjęcie po raz pierwszy, aby pokazać swoją miłość - mówi Aleksa Naskrent, koordynatorka projektu.

Zwycięzcami tegorocznej "Randki Marzeń" zostali Daria Grodzka z Krzyżanek i Damian Regulski z Gostynia, których zdjęcie na profilu facebookowym Gostyń24 otrzymało ponad 1,8 tysiąca "polubień". Zbieranie głosów trwało 22 dni, a nagrodą był niezapomniany wieczór.

Przypadku dobry początek...
Daria i Damian poznali się niespełna dwa lata temu. Damian zatrzymał się przypadkowo w miejscu, gdzie pracuje Daria. Od razu zwróciła jego uwagę. Początkowo nieśmiało na nią zerkał, a ona na niego. - Wydawał mi się fajny, ale nie myślałam wtedy o dłużej znajomości - mówi Daria. Z czasem wymienili się numerami telefonów i rozmawiali, coraz częściej. W końcu zaczęli się spotykać... - Nie było to początkowo nic zobowiązującego, ani typowe randki...Poznawaliśmy się, ta znajomość kwitła. Co ważne coraz częściej potrafiliśmy znaleźć dla siebie czas - wspomina Damian. - Na pierwszą randkę wybraliśmy się na plażę. Był czerwiec. To wtedy postanowiliśmy być parą... - opowiadała Daria.

Są jak ogień i woda...
Związek Darii i Damiana jak sami mówią jest doskonałym przykładem tego, że przeciwieństwa się przyciągają. - Damian jest kochany, wyjątkowy, bardzo troskliwy i zabawny. Ma w sobie zawsze stoicki spokój w przeciwieństwie do mnie. Ja jestem bardziej żywiołowa i zaborcza. - śmieje się Daria i dodaje. - Sama jestem ciekawa co on teraz powie o mnie. - dodaje. - Daria jest kochana, bardzo kochana. Zawsze się o mnie troszczy i nieziemsko mnie uszczęśliwia! Fakt... łatwego charakteru nie ma, ale jak w każdym związku czasem różnice zdań są, ale...potem zawsze znajdziemy wspólny język... - mówił uśmiechnięty Damian.

Na pytania o dalsze wspólne plany - ślub, rodzinę, dzieci, nieśmiało się uśmiechają, ale niczemu nie zaprzeczają. - Co ma być to będzie...Bardzo się kochamy, szanujemy, dzielimy swoje radości i smutki. Nie wyobrażamy sobie dnia bez siebie... - usłyszeliśmy od zakochanych.

Nie liczyli na żadną wygraną...
Na pomysł wysłania zdjęcia do konkursu "Randka Marzeń" wpadła Daria. - To był impuls. Wybrałam zdjęcie, które zrobiliśmy w sylwestra na gostyńskim rynku i zadzwoniłam do Damiana. Poinformowałam go, ze bierzemy udział w konkursie. Nie było słychać w jego głosie zaskoczenia i nie miał też nic przeciwko... - opowiada Daria. Niemal od razu wysunęli się na czoło stawki. - Informacje o tym, że walczymy o randkę marzeń zaczęliśmy rozsyłać wśród znajomych. Ci udostępniali nasze posty, wysyłali do kolejnych osób, i "lajków" przybywało, a to stało się dla nas ogromną motywacją - wspomina Damian.Do końca mieli nadzieję, że ich trud odniesie pozytywny skutek. - Żeby wygrać, trzeba było sporo się napracować i poświęcić mnóstwo czasu - podkreślała Daria. - Spotkaliśmy się z wieloma pozytywnymi reakcjami za co bardzo dziękujemy wszystkim, którzy nas wsparli. Były też negatywne komentarze, ale nic na to nie poradzimy - zauważa Damian.

Prezent jak marzenie
Jak podkreślała zwycięska para to co przeżyli podczas tegorocznej "Randki Marzeń", przerosło ich najśmielsze oczekiwania. To była rzeczywiście randka ich marzeń!  Od początku do końca bawili się doskonale. Zaczęło się od kwiatów. Specjalny bukiet przygotowała dla zwycięzców kwiaciarnia "Floris Studio" z Gostynia. By dopełnić uroku tej wyjątkowej nocy, nasi laureaci odwiedzili również  "Whisky Shop", gdzie obdarowano ich prezentami z najwyższej półki. Następnie kierowca zawiózł ich do restauracji "Cukropol" w Gostyniu na wyjątkowy obiad  i przepyszny deser, a redaktor naczelny portalu Gostyń24 i Gazety Gostyńskiej wręczył zwycięzcom biżuterię ufundowaną przez firmę Julita z Leszna - producenta wyrobów ze srebra i złota.

To był dopiero początek, a najlepsze cały czas było przed nimi.  Zadowoleni z pierwszej części randki Daria i Damian udali się na Piaski do "Studia Fotograficznego Marty Polerowicz", na  profesjonalną sesję zdjęciową, o której zawsze marzyli. - To będzie upamiętnienie szczęśliwych chwil, jakie przeżyliśmy na "Randce Marzeń". Tym bardziej, że wcześniej nie mieliśmy okazji uczestniczyć w takiej sesji, a przymiarek do niej mieliśmy na prawdę dużo...I żadna nie doszła do skutku...aż do piątku. - mówiła Daria. Z fotograficznego studia nasi zwycięzcy zostali zaproszeni do gostyńskiego kina "Pod Kopułą" na jeden z najbardziej oczekiwanych filmów tego sezonu - "Nowe oblicze Greya".

Mimo urozmaiconego i napiętego programu, najlepsze czekało na koniec. To pobyt w  bardzo klimatycznej i urokliwej Villi Natura w Dolsku, gdzie czekała na nich romantyczna kolacja, największy apartament ze śniadaniem do łóżka oraz możliwość korzystania ze wszystkich atrakcji. Do tego w pokoju czekał szampan i truskawki - Trudno nam nawet ubrać w słowa to jak o nas zadbano. W Villi Natura jest wspaniały klimat, zadbano o każdy najmniejszy szczegół, żebyśmy czuli się wyjątkowo. To niesamowite i cudowne...Jak w bajce - mówili wspólnie Daria i Damian, którzy przez cały czas mieli również do dyspozycji samochód.

Randka Marzeń, na którą zaprosiliśmy zwycięską parę na wiele lat pozostanie w ich pamięci. - Szkoda, że czas tak szybko mija. Na szczęście są wspomnienia, a tych cudownych się nie zapomina. Jeśli ktoś zapyta czy było warto, to powiemy tak...Było warto na 200% - podkreślają Daria i Damian. - Wszystkim serdecznie dziękujemy za to, że nas dopingowali i wspierali w zbieraniu "lajków", organizatorom – redakcji Gostyń24 – za przygotowanie tak wspaniałych niespodzianek oraz wszystkim sponsorom, którzy sprawili, że spędziliśmy najpiękniejszy dzień i noc w naszym życiu - wyznali Daria i Damian, zwycięzcy tegorocznej "Randki Marzeń".

(MiS)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
0%