Takie pojedynki nie zdarzają się często. Na muzycznym ringu stanęli...dudziarze

Prawdziwe święto muzyki ludowej odbyło się w niedzielę w sąsiednim powiecie. Sukces podczas niego odnieśli muzycy z Domachowa. Na muzycznym ringu stanęli… dudziarze.

W Kościańskim Ośrodku Kultury odbył się 53 Wielkopolski Turniej Dudziarzy. Pierwszą część wydarzenia zorganizowano tradycyjnie w Starym Gołębinie, gdzie odbył się konkurs Młodego Muzyka. Następnie udano się do Kościana, by rozegrać główny Turniej Dudziarzy.

Kapele mogły rywalizować ze sobą w dwóch kategoriach: kapela tradycyjna oraz program dowolny. W pierwszej z nich zaprezentowali się Biskupianie z Domachowa i Okolic, w składzie: Krzysztof Polowczyk (dudy wielkopolskie) oraz Małgorzata Szymankiewicz (skrzypce). Muzycy prezentowali się na bardzo wysokim poziomie.

- Na pewno musieliśmy zwracać szczególną uwagę na trzymanie się repertuaru z naszego regionu. Jury zwracało też uwagę na czystość i technikę wykonania. Warto dodać, że w jury zasiadały osoby doskonale znające się na rzeczy – powiedział Krzysztof Polowczyk, kierownik zespołu i dudziarz.

Występ kapeli z Domachowa spotkał się z wielką aprobatą jury, które przyznało muzykom drugie miejsce.

- Konkurencja była duża. Rywalizowało 12 kapel. Cieszymy się z zajęcia drugiego miejsca, szczególnie, że przed nami uplasowała się Kapela Centrum Kultury Zamek, w której na dudach grał Romuald Jędraszak, którego można nazwać mistrzem starszego pokolenia. Jest on osobą utytułowaną, na swoim koncie ma Nagrodę Kolberga. Być na drugim miejscu po takiej kapeli to jak zwycięstwo – dodał K. Polowczyk.

[ALERT]1695731104166[/ALERT]