Zamknij

Płacz dzieci i krzyki partnerki... Zamiast radości i spokoju, przeżyli świąteczne piekło

11:04, 23.04.2025 Aktualizacja: 12:10, 23.04.2025
Skomentuj Foto: Arch. Gostyn24 Foto: Arch. Gostyn24

Wielkanocna niedziela na terenie powiatu gostyńskiego nie dla wszystkich była spokojnym czasem w gronie rodziny. W jednym z mieszkań interweniowała policja, gdy doszło do brutalnej awantury domowej. 27-letni mężczyzna, będący pod wpływem alkoholu, w obecności dwójki małych dzieci wszczął kłótnię z partnerką. Wyzywał ją, używał wulgaryzmów, a także dopuścił się przemocy fizycznej.

Wezwani na miejsce funkcjonariusze nie mieli wątpliwości, że konieczna była natychmiastowa reakcja. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a jego partnerka objęta została procedurą Niebieskiej Karty. To mechanizm, który ma na celu nie tylko zatrzymanie przemocy, ale również ochronę ofiary i zapewnienie jej odpowiedniego wsparcia.

W takich przypadkach policjanci mają możliwość skorzystania z narzędzi, które działają od razu. W tym był to nakazu opuszczenia mieszkania i zakazu kontaktowania się z pokrzywdzoną osobą. Mężczyzna nie może wrócić do wspólnego lokalu, zbliżać się do mieszkania ani próbować kontaktu z partnerką – przynajmniej przez najbliższe 14 dni. Zakaz ten może zostać wydłużony przez sąd, jeśli zagrożenie nadal będzie istnieć.

– Policjanci mają narzędzia, które pozwalają szybko reagować w sytuacjach przemocy domowej. Wśród nich są m.in. procedura Niebieskiej Karty oraz nakaz natychmiastowego opuszczenia lokalu i zakaz zbliżania się do ofiary, które mogą być zastosowane przez funkcjonariuszy już podczas interwencji – mówi podkom. Monika Curyk, oficer prasowa KPP w Gostyniu.

Gostyńscy funkcjonariusze przypominają, że każda osoba doświadczająca przemocy  fizycznej, psychicznej, ekonomicznej czy seksualnej  ma prawo do pomocy. Także świadkowie podobnych sytuacji nie powinni pozostawać obojętni. Bo czasem wystarczy jeden telefon i można zapobiec tragedii.

 

[ZT]78677[/ZT]

[ZT]78663[/ZT]

[ZT]78653[/ZT]

[ALERT]1745398939086[/ALERT]

 

(jar)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

OnaOna

12 5

Ktoś kiedyś rzucił takim tekstem w stylu „Gdybyś mnie nie prowokowała, nie musiałbym tak reagować”. Klasyka - przemoc zrzucana na ofiarę, bo przecież ręka sama nie uderza. On tylko reagował. Ciekawe ilu takich „biednych, sprowokowanych” wciąż chodzi po świecie z poczuciem niewinności.

13:35, 23.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PyzaPyza

9 2

Nigdy do niego nie wracaj. Myśl, że sobie nie poradzisz wyrzuć w kat. Dasz radę i siły życzę

15:05, 23.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OnaOna

6 1

W końcu pomagają?????! Szkoda że ładnych parę lat temu ja takiej pomocy nie otrzymałam.......został żal i brak zaufania do policjantów z Krobi.

15:59, 23.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kiedyś...Kiedyś...

14 0

Kiedyś na interwencje pojechałby Ludwik, gościowi pałą oklepałby plecy i tyłek i skończyłoby się kozakowanie. Teraz... niebieskie karty... i żadnego efektu.

16:01, 23.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gostynianka Gostynianka

6 1

Ja byłam taka pokrzywdzona osoba przy jednorazowym incydecje założona karta niebieska i mi ogrniczili przez sąd władze rodzicielska i dziękuję za taką pomóc.

16:08, 23.04.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%