Zamknij
NEWS

Zmarł na malarię po powrocie z Zanzibaru! Rodzina oskarża szpital w Lesznie

09:31, 14.02.2025 Aktualizacja: 10:01, 14.02.2025
Skomentuj Foto: arch. rodzinne Elwira i Robert Kowalik Foto: arch. rodzinne Elwira i Robert Kowalik

Wojewódzki Szpital Wielospecjalistyczny w Lesznie wydał w czwartek, 13 lutego oświadczenie w związku ze śmiercią pacjenta chorego na malarię. Rodzina 47-letniego Roberta Kowalika z Wilkowic uważa, że mężczyzna nie otrzymał w lecznicy odpowiedniej pomocy. Sprawę bada też prokuratura.

Jak informuje portal Leszno24, trzyosobowa rodzina Kowalików w grudniu 2024 roku pojechała na wymarzone wakacje na Zanzibar w Afryce. To był ich pierwszy tak daleki wyjazd. Po powrocie do domu pan Robert zachorował. Miał problemy z oddychaniem, więc wezwano do niego karetkę. Pogotowie zabrało go do Wojewódzkiego Szpitala Wielospecjalistycznego im. Jana Jonstona w Lesznie. Pacjent leżał na nefrologii, ale jego stan się pogarszał i w końcu trafił na OIOM. Tam było już tylko gorzej. 20 stycznia, po tygodniu pobytu w lecznicy 47-letni Robert Kowalik zmarł. 

Żona Elwira Kowalik i syn Oliwier Kowalik uważają, że szpital w Lesznie nie zajął się ich bliskim tak, jak powinien. Rodzina od początku informowała, że byli w Zanzibarze. Potwierdzeniem tego jest wpis w karcie pacjenta sporządzony przez ratowników pogotowia. Żona i syn są zdania, że panu Robertowi za późno wykonano badania potwierdzające malarię, a przez to na właściwe leczenie chorego było już za późno.

W środę reportaż o tej sprawie pokazała telewizja Polsat w programie Interwencja

Prokuratura Rejonowa w Lesznie wszczęła śledztwo w tej sprawie, prowadzone jest ono w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia przez osoby, na których ciążył obowiązek opieki nad pacjentem oraz pod kątem nieumyślnego spowodowania jego śmierci. Najkrócej mówiąc, pod kątem ewentualnego błędu medycznego.

- Prokurator prowadzący śledztwo przede wszystkim ustali w jaki sposób wobec pacjenta prowadzona była opieka medyczna, czy była zastosowana odpowiednia diagnostyka medyczna i czy sposób prowadzenia tej opieki miał związek ze śmiercią pacjenta. Chodzi o ustalenie, czy nie doszło do błędów medycznych w procedurze opieki nad pacjentem oraz czy ewentualne błędy lub zaniechania ze strony personelu medycznego mogły doprowadzić do śmierci tego mężczyzny. Sekcja zwłok została przeprowadzona, czekamy na pisemne wyniki autopsji i badań histopatologicznych. Śledztwo jest na początkowym etapie, zabezpieczona została dokumentacja medyczna dotycząca leczenia tego pacjenta, przesłuchiwani będą świadkowie – powiedział nam prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.

Szpital w Lesznie w czwartek po południu wydał oświadczenie w sprawie śmierci pacjenta chorego na malarię. Dyrektor Anna Jackowska zapewnia, że zespół medyczny opiekujący się pacjentem "działał zgodnie z najwyższymi standardami i procedurami obowiązującymi w placówce", że powołany został specjalny zespół do analizy tej sprawy i że szpital współpracuje z organami ścigania, które wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Poniżej cała treść oświadczenia.

[ZT]76717[/ZT]

[ZT]76691[/ZT]

[ZT]76664[/ZT]

[ALERT]1739521885735[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

Ziomek Ziomek

17 0

Trzeba było do Karpacza pojechać

09:52, 14.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Podróżnik Podróżnik

14 0

Zaszczepieni przed wylotem ? W takie miejsca to podstawa.
Wątpliwe aby w takim stadium choroby jakikolwiek szpital zaniechał obowiazkow.
A jak niewiadomo o co chodzi to o milionowe odszkodowanie

10:29, 14.02.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PolaPola

3 7

Szczepionka na malarię dopiero co powstała, temat dopiero raczkuje w szerokim świecie. Zwykły szary obywatel w Polsce jeszcze przez lata nie będzie miał do niej dostępu.
Są za to lekarstwa, które należy brać tydzień przed, przez cały pobyt i tydzień po powrocie z warunków zagrożonych malarią, które zmniejszają ryzyko zachorowania. Ale ich dostanie też nie należy do rzeczy najłatwiejszych.

10:48, 14.02.2025

ZenekZenek

2 9

Powodzenia w walce z medykami.

10:34, 14.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MM

7 1

Z nimi nie da się wygrać zawszę mają jakieś wytłumaczenie. Miałam okazję doświadczyć tego na własnej skórze kiedy kilka lat temu dyspozytornia w Lesznie nie wysłała do pacjenta pogotowie kiedy został dowieziony w krytycznym stanie do szpitala zmarł po kilku godzinach. Sprawa trafiła do prokuratury słowa pani z pogotowia i moja rozmowa były nagrane policja odzyskała sprawa trwała długo a co z tego jak umyli ręce od wszystkiego na podstawie sekcji zawsze opierali się słowami które do dziś mam w głowie cytuje ,, na podstawie sekcji zwłok pacjent i tak i tak by zmarł,,, więc o czym tu duzo mówić bezkarnosc w służbie zdrowia

12:30, 14.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dżekdżek

2 4

Jak zwykle w takim dramacie dla rodziny szpital jest oczywiście niewinny - aniołki cholera !!! Nie trzeba być myślę doktorem habilitowanym, że jak się informuje o powrocie zagranicznym bez sczepień z krajów tropikalnych to na zdrowy rozum laika może być to choroba przywieziona stamtąd w tym przypadku malaria. Twierdzenie pana doktora, że każdemu pacjentowi nie robi się badań tropikalnych jest dla mnie niedorzeczne. Trudno było wykonać telefon do szpitala w Poznaniu mężczyzna do dzisiaj byłby wyleczony i by żył. Po co !!! Lepiej się mądrzyć, że to oni leczą i wiedzą lepiej co dolega. Nie pierwsza taka tragedia i zapewne nie ostatnia. Polska rzeczywistość. Droga rodzino wielkie wyrazy współczucia dla Was i dużo siły na dalsze dni bez męża i ojca ............................................................😭

13:54, 14.02.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Brak słówBrak słów

2 0

A może po prostu jak się wyjeżdża na Zanzibar w podróż życia gdzie wiadomo od wiek wieków, że tam jest malarią to nie trzeba oszczędzać na lekach tylko dla własnego zdrowia wziąć profilaktycznie leki a nie mieć pretensje do wszystkich w koło ale nie po co leki szkoda kasy przecież nic się nie stanie

13:14, 16.02.2025

Q Q

5 4

Cejrowski nigdy nie brał szczypawy gdy wyjeżdża. Podstawowe pytanie czy zmarły brał szczypawe na srowida, tylko tyle.

14:31, 14.02.2025
Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KaroKaro

3 3

*%#)!& jesteś i tyle w temacie. Rzygać się chce jak was się czyta

14:39, 14.02.2025

SzurSzur

0 0

Bo Cejrowski nigdzie nie wyjeżdża, wszystko to inscenizacja w studio jak ładowanie na Marsie tfuuuu was szury powinni zamykać razem z cejrusem

13:58, 16.02.2025

PodroznicyPodroznicy

4 0

A to nie wiedział że szczepić się trzeba? Czy może czasu nie było? Wakacje życia. Szkoda, ale to nie szpital winny.

14:48, 14.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TobsonggTobsongg

2 3

Skoro nie było poprawy to dlaczego nie przenieśli do innego szpitala tylko teraz wielkie żale

16:06, 14.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%