Tragiczny wypadek w Marszewie k. Pleszewa zakończył życie młodego mężczyzny, który 25 października rano przechodził przez ulicę Jodłową, zmierzając w stronę przystanku autobusowego. 24-letni mieszkaniec Pleszewa szedł do pracy w pobliskiej szkole rolniczej, gdy został potrącony przez samochód prowadzony przez 36-letnią mieszkankę gminy Czermin.
Do wypadku doszło przed godziną 7:00, na wysokości nowo budowanych bloków. Według relacji Moniki Lis-Rybarczyk z pleszewskiej policji, mieszkaniec Pleszewa przechodził na drugą stronę jezdni w kierunku przystanku autobusowego. W tym czasie od strony Broniszewic, w kierunku Pleszewa, jechała 36-letnia mieszkanka gminy Czermin, kierując samochodem seat leon. Zgnieciona przednia szyba samochodu świadczyła o powadze zdarzenia. Na miejsce wezwano straż pożarną, karetkę oraz policję.
- Doszło do potrącenia mężczyzny. Strażacy udzielili mu pierwszej pomocy, po czym przekazali zespołowi medycznemu, który przewiózł poszkodowanego do pleszewskiego szpitala - powiedział dziennikarzom portalu Pleszew24.infi Artur Burchacki z Państwowej Straży Pożarnej w Pleszewie.
Mimo szybkiej interwencji, jego stan określono jako krytyczny, o czym mówił lokalnym dziennikarzom rzecznik pleszewskiego szpitala, Ireneusz Praczyk - Stan mężczyzny jest ciężki. Pacjent ma uraz wielonarządowy, w tym mózgowo-czaszkowy.
Dzień później, w nocy z piątku na sobotę, Paweł Gawroński, rzecznik kaliskiego szpitala, poinformował, że mimo wysiłków zespołu lekarzy, życia poszkodowanego w wypadku mężczyzny nie udało się uratować.. Przyczyny wypadku są nadal badane przez pleszewską policję.
[ZT]73329[/ZT]
[ZT]73319[/ZT]
[ZT]73146[/ZT]
[ALERT]1730020030307[/ALERT]
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz