Pani Katarzyna nie mogła uwierzyć i zadzwoniła do naszej redakcji. Tak wyglądała reakcja personelu szpitala

To gratuluję , ja nie mam pozytywnych doświadczeń jeśli chodzi o tą placówkę ,

W dziwnych czasach żyjemy - powstają artykuły o tym, że ktoś prawidłowo wykonał swoją pracę. To, co powinno być standardem, powoli staje się czymś niezwykłym. Przy okazji tej smutnej refleksji życzę wszystkim empatii i życzliwości. Nie dajmy się skłócić, nie dajmy się do reszty zwariować. Dobro wraca, ale trzeba najpierw wykrzesać coś z siebie. Pozdrowienia dla młodego pacjenta.

Ja akurat nie mam dobrego zdania,pani doktor która mnie przyjęła bardzo niemiła i arogancka. Szkoda słów.

Fajnie, chirurgia dziecięca naprawdę ratuje renomę tego szpitala!

Dobrze że nie trafiliście w weekend do pani doktor ginekolog od wszystkiego tragedia

W gostyńskim szpitalu w ciągu tygodnia na wieczorynce są normalni lekarze. Gorzej jest w weekend i w święta, kiedy można tam często trafić na arogancką panią doktor J. E.
Jeszcze nigdy nie słyszałam, żeby komukolwiek pomogła.

To nie szpital, komenda policji, straży miejskiej są winne tylko ludzie, nie trzeba tych co przekraczają prawo tłumaczyć i ukrywać, tylko kopa w D i na bruk.

Bardzo fajnie że została ta pani tak potraktowana. Dobrze że nie trafiła tam w weekend.

ja jestem do dziś bardzo zachwycona i pomocą jaka doznałam od doznałam od doktora Krzysztofa Nowaka z chirurgi super lekarz i człowiek Dziekuję Panie doktorze

Najgorszy oddział to wewnętrzny.

Oo, widzę, że komentarze i prawdzie tej sytuacji zostają usuwane

Oddział dziecięcy to dopiero porażka. Pani ordynator,lekarz .Popełniają błędy ale wszystko zamiatane pod dywan przez pana dyrektora. Dzieci cierpią!!!! A dyrektor brak wyciągnięcia konsekwencji. Dzięki Bogu jest czasem na oddziale była ordynator oddziału.

Każdy ma prawo wyrazić swoją opinię. Czytając komentarze, są osoby co mają pozytywne opinie co do placówki jak i negatywne. Zależy na jaki personel się trafi...

Co by nie napisać zawsze to miło kiedy czyta się takie artykuły. W moim przypadku różnie bywało z podejściem do tematu ale kilka razy uważam że dzięki Bogu kilka lat temu udało mi się trafić na dr. Sleti. Wtedy również chciałam pisać do mediów za takie cudowne podejście do chorego. Młody dr. Szefer też jest bardzo kochany i oddany.

Czy oby na pewno Pani była tak zadowolona z tej wizyty ? Coś mi się obiło o uszy, że nie było tak kolorowo

Żeby jeszcze ktoś chciał zrobić porządek z tymi nasiadówkami pielęgniarek w tych kanciapach?Chorzy zdani sami za siebie a te po 4 w pokojach pielęgniarskich i laba.?. A potem do przychodni na 2 etat. Czy gdyby pracowały tak jak powinny z pełnym oddaniem i zaangażowaniem to miałyby siły po nocce iść do przychodni czy innych Zoli np?

Sponsorem audycji był s pisał w gotyiu

Całkowicie zgadzam się z panią Katarzyną,ja również byłem pacjentem oddziału chirurgicznego gostyńskiego szpitala z poważnym okaleczeniem ręki.Operował mnie dr Wilczyński,zarówno jemu,jak i całemu personelowi oddziału serdecznie dziękuję za wspaniałą i fachową opiekę.Wiele krytycznych opinii czytałem o szpitalach,ale gostyński oddział chirurgiczny jest całkowitym ich zaprzeczeniem.Nigdy nie zapomnę,jak serdeczny i troskliwy był personel gostyńskiej chirurgii.Nie można też nie pochwalić czystości na tym oddziale.Jeszcze raz serdecznie wszystkim DZIĘKUJĘ,ale wolałbym u Was się nie znależć kolejny raz.🤣

Ja po 4 pobytach nie mogę mieć dobrego zdania.Tylko pobyt syna na chirurgii był ok,tzn podejście personelu bez zarzutu . Na wewnętrznym miałam babcię i ojca i tu tragedia niestety.Dziecięcy z tą lekarz B. to szkoda gadać, już lepiej jak na dyżur przyjdzie pani W. bo niestety B. to osoba niby miła,ale lekarz kiepski. Porodówka-zależy kto był na zmianie akurat,ale ogólnie bez szału.Przemądrzałe leniwe baby

Szkoda że nikt nic nie powie o oddziale paliatywnym co tam się wyprawia .... Pani ordynator arogancka jej córeczka (psycholog ) nie lepsza ...szkoda słów nie polecam nikomu tam dać osoby bliskiej gdyż tam prędzej wykańczają i zdania nie zmienię bywałam tam przez 3miesiace w dzień w dzień ....

Obsługa to jest w hotelu.

Dziwne ,ja wczoraj z synem 6 godz byłam i o 22,30 stwierdziłam że nie ma sensu bo chyba szybciej w przychodni załatwię i faktycznie tak było,pozdro dla przychodni przy dworcu ,aby tak dalej obslugiwaliscie chorych 🙂