Zamknij
NEWS

Ulewa, błoto i zalane posesje

09:39, 23.02.2017
Skomentuj

Obfite opady deszczu przysporzyły pracy strażakom w powiecie gostyńskim. Płynące z pól błoto zalewało fragment ul. Poznańskiej w Gostyniu, utrudniając przejazd samochodów. Strażacy dwukrotnie musieli interweniować w tym miejscu. Kolejne trzy zgłoszenia dotyczyły zalanych posesji.

Ulewa dała się we znaki starażakom. Dwukrtonie gostyńscy strażacy byli wzywani na ul.Poznańską w Gostyniu. Botnista maź sływająca z pól zalewała drogę. - Nie stwarzało to jednak  bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia, dlatego strażacy ne podejmowanli działań. Miejsce zabezpeiczał patrol policji do czasu aż nie zarządca drogi nie ustawił w tym miejscu pachołków. - mówi Michał Pohl, oficer prasowy KP PSP w Gostyniu. 
Trzy interwencje dotycyzły zalanych posesji. - O 19:30 otrzynmaliśmy zgłoszenie o zalaniu prywatnej posesji na ul.Poznańskiej. Strażacy wykonali przekop na pewnym odcinku i skierowali wodę z drogi polnej bezpośrednio do rowu. - mówi oficer prasowy KP PSP w Gostyniu. Dwa kolejne wezwania odnotowano w gminie Krobia - na ul.Jana III Sobieskiego oraz w Starej Krobi. - W wyniku napływania wody i błota zalana została posesja w gospodarstwie rolnym. Wody było tam około 40 centymetrów, zwięrzęta stałt we wodzie. Na miejscu działały dwa zastępy strażakwów OSP Krobia. - mówi Michał Pohl, oficer prasowy KP PSP Gostyń. Nie odnotowano strat materialnych.

Ulewa dała się we znaki gostyńskim strażakom. Dwukrotnie byli wzywani na ul. Poznańską w Gostyniu. Błotnista maź spływająca z pól zalewała drogę. - Nie stwarzało to jednak bezpośredniego zagrożenia dla życia i zdrowia, dlatego strażacy nie podejmowali działań. Miejsce zabezpieczał patrol policji do czasu, aż zarządca drogi nie ustawił w tym miejscu pachołków - mówi Michał Pohl, oficer prasowy KP PSP w Gostyniu. 

Trzy interwencje dotyczyły zalanych posesji. - O 19:30 otrzymaliśmy zgłoszenie o zalaniu prywatnej posesji na ul. Poznańskiej. Strażacy wykonali przekop na pewnym odcinku i skierowali wodę z drogi polnej bezpośrednio do rowu - mówi oficer prasowy KP PSP w Gostyniu. Dwa kolejne wezwania odnotowano w gminie Krobia - na ul. Jana III Sobieskiego oraz w Starej Krobi. - W wyniku napływania wody i błota zalana została posesja w gospodarstwie rolnym. Wody było tam około 40 centymetrów, zwierzęta stały w wodzie. Na miejscu działały dwa zastępy strażaków OSP Krobia - mówi Michał Pohl, oficer prasowy KP PSP Gostyń. Nie odnotowano strat materialnych.

MiS, fot. arch. G24 oraz czytelnik

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

GośkaGośka

0 0

zwierzęta stały w wodzie...a nie we wodzie / Trudna sytuacja ...

12:47, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gosgos

0 0

kiedys byly rowy a teraz ??

13:19, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XX

0 0

Sam nie mógł równa wykopac

13:20, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

modrymodry

0 0

Do gos.Kiedyś były rowy,gdy do Kunowa jechało kilku gospodarzy konnymi wozami a teraz masz piękny chodnik,abyś mógł się bezpiecznie poruszać.Jeden z bardziej idiotycznych wpisów w bieżącym roku.

14:32, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

yodayoda

0 0

Pełno błota jest też na nowej drodze na łączniku polna -leszczyńska może by trzeba pomyśleć o zabezpieczeniu tych skarp póki droga nie jest jeszcze otwarta

16:20, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

z poznańskiejz poznańskiej

0 0

Za budynkami są niedrożne rowy, które powinny odbierać ten cały muł z pól - wystarczy je udrożnić i nic nie popłynie na drogę ani na podwórka - proste, trochę chęci

17:01, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GośćGość

0 0

Galeria zdjęć pochodzi z Kromolic. Sytuacja była nieciekawa stawy nie nadążały odbierać dużej ilości wody, która płyneła jak rzekami.

17:57, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BozudarBozudar

0 0

Do modry. Ścieżka chodnik ok ale row tez mógł powstac zeby wode odprowadzić. Poza tym dużo rowów jest zaoranych przez rolnikow a zas wodda nie ma gdzie splywac. Cóż bedzie mial 2 worki więcej zboza pierdzielic row

18:17, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gostyniakgostyniak

0 0

do modry , kiepską kończyłeś szkołę , albo spałeś.Rowy , drzewa , krzaki spełniały pewną rolę.Zastąpiły je betony i braki w odprowadzeniu wody ,każdy ma podwórka wybetonowane i mamy tego efekty

19:25, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

XyzXyz

0 0

Bozudar jeśli był rów to musi być i nie zaorywuje się ich bo są spółki wodne ktore to nadzorują szczególnie przy drogach tyle że sa zaśmiecone przez ludzi którzy jadą autami i wyrzucają prze szybę śmieci

19:57, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Ben Ben

0 0

A widzieliście ile jest wody w kanii dzisiaj zwłaszcza na odcinku wzdłuż wrocławskiej i za gora zamkowa cześć łąk w stronę podrzecza trochę podtopilo

20:04, 23.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

modrymodry

0 0

Do gostyniaka.Zupełnie się z tobą zgadzam.Niedawno jechałem przez Siemowo.Tam wkrótce rolnicy będą siać zboże na asfaltowej nawierzchni.

11:40, 24.02.2017
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%