Akcja ratunkowa na cmentarzu w Borku Wlkp. Mężczyzna, który odwiedzał groby bliskich, nagle upadł, stracił przytomność i nie oddychał. Chwilę później na miejscu był już Zespół Ratownictwa Medycznego Falck. Ratownicy ponad pół godziny reanimowali 61-latka. W międzyczasie zapadła decyzja o wezwaniu śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Do zdarzenia doszło dziś około godz. 9:30 na cmentarzu w Borku Wlkp. Informację o tym, że trwa tam akcja reanimacyjna, przekazał nam jeden czytelników. Wiadomość tę potwierdził również dyżurny KPP w Gostyniu, a jednocześnie poinformował nas, że na miejsce został skierowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ostatecznie z niewiadomych względów odwołano jego przylot. Ratownicy nie odpuszczali ani przez chwilę. Akcja reanimacyjna trwała ponad pół godziny. Kilka minut później na miejscu była już kolejna karetka, ostatecznie 61-letniego mieszkańca Karolewa przewieziono do szpitala w Gostyniu.
Dzięki szybkiej i właściwej reakcji ludzi, zaangażowaniu ratowników medycznych, policji i osób postronnych udało się uratować ludzkie życie. O tym, co dokładnie wydarzyło się na cmentarzu w Borku Wlkp., przeczytacie w poniedziałkowym wydaniu Gazety Gostyńskiej.
MiS
0 0
no tak komóreczka ważna na 1 fotce za robotę się weś lepiej a nie komóra
0 0
reakcji człowieka (czyt.jednego) a nie ludzi co tylko się przyglądała.Zdrowia życze
0 0
Nie wiem po co ta policja przy cmentarzu była wieczorem zamiast kierować ruchem i pomagać kierowcom wyjeżdżać z parkingu bo było ciemno w dodatku jest łuk na drodze i zerowa widoczność od strony Koźmina to oni siedzą sobie w samochodzie i dupy sobie grzali bo po co stać na deszczu może ktoś się za tych nierobów weźmie
0 0
Facet zadzwonił po karetkę i podioł akcje reanimacyjną, żeby szybko nie zareagował karetka nie zdążyła by przyjechać
0 0
spieszyl sie na swieto
0 0
Byłem świadkiem całego zajścia i teraz czytam wasze głupie komentarze. Ten mężczyzna powinien dziękować ludzią co mu pomogli tam. Bo to nie tylko jedna osoba mu pomagała prócz ratowników. A też przede wszystkim ten policjant co go oczerniacie w komentarzach. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia !
P.S. Weźcie ludzie nauczcie się na prawdę pierwszej pomocy! WARTO!!!
0 0
nie ma jak fotografować auto policji i karetkę na prowincji.... zdjęcia porażają.....
0 0
pisze się weź nie weś wieśniaku. Być może policjant dzwonił do swojego przełożonego ?
0 0
I już po chłopie szpital Gostyń czy będą wiedzieli co zrobić a może zabraknie podstawowego sprzętu typu pulsoksymetr czy coś cenniejszego respirator. RATOWNICY szacunek ale i tak waszą pracę dodam ciężką prace lekarze z ww. Szpitala spierd... szkoda.
0 0
W Kunowie w czasie mszy też była karetka. Zabrała jedną osobę do szpitala. O dziwo nie było policji na skrzyżowaniu dróg wojewódzkich z ul. Kwiatową, gdy zakończyła się uroczystość na cmentarzu - zrobił się mega korek, masakra jakaś... o dziwo w tym korku stał również radiowóz.
0 0
Do Pan K nikt nie napisał że ludzie nie pomagali tylko że znalazł się ktoś ogarnięty i zareagował. A Ty świadek na pewno stałś z łapami w kieszeni i teraz pouczasz wielce zeby sie nauczyc pierwszej pomocy
0 0
W Borku widać było policje rano i wieczorem a w Gostyniu zero a byla przy cmentarzu masakra gdzie byli wtedy policjanci w białych czapkach?
0 0
......a nie pomyśleliście ze to tego policjanta była zgorzkniała zona wypisuje te brednie
0 0
ciekawe jak Wy byście się zachowali na miejscu tego policjanta? mądrzy tylko w komentarzach. życzę zdrowia dla tego Pana.
0 0
Komentarz w kwestii tego zdarzenia wydaje się być jeden. Zadziałały wszystkie ogniwa w łańcuchu przeżycia: rozpoznanie nagłego zatrzymania krążenia, podjęcie resuscytacji krążeniowo oddechowe, szybka defibrylacja, a także fachowa opieka poresuscytacyjna. Brawo zespół ratownictwa medycznego, brawo policja, wielkie brawo świadkowie, którzy jako pierwsi działali na miejscu zdarzenia!!!!
0 0
Nie wiem po co te wszystkie komentarze...tu chodziło o ludzkie życie i to w danej chwili było najważniejsze....A wszystko oczerniajace komentarze moderator powinien usunąć...facet żyje i jest już dobrze... brawo dla wszystkich którzy go ratowali.....reakcja prawidłowa....
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz