Gostyński rynek od kilku dni nabierał świątecznego wyglądu, a w sobotę, 5 grudnia, można było poczuć nadchodzące święta. W sercu miasta zorganizowano "Świąteczny Ryneczek". Impreza nawiązująca do tradycji jarmarków adwentowych, jakie odbywają się w największych europejskich miastach, przyciągnęła tłum mieszkańców. Najbardziej "oblężony" był Święty Mikołaj. Maluchy nie odstępowały Świętego nawet na krok.
Święta Bożego Narodzenia zbliżają się wielkimi krokami. Tymczasem mieszkańcy Gostynia i okolic świąteczny klimat mogli poczuć w sobotę, 5 grudnia, na gostyńskim rynku. Zorganizowano kilkugodzinną imprezę, nawiązującą do tradycji jarmarków adwentowych. Wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. - Bardzo cieszymy się, że na "Świąteczny ryneczek" wybrało się tak wielu mieszkańców. Stoiska handlowe na gostyńskim rynku oraz to w kamienicy cieszyły się ogromną popularnością, a gostynianie skorzystali z okazji i zrobili przedświąteczne zakupy - mówi Monika Wozik, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej UM w Gostyniu.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami organizatorów, punktualnie o godzinie 16:00, imprezę zainaugurowało "odpalenie" świątecznej iluminacji. Ten zaszczyt przypadł kilkuletniej Mai. Ogromną, 10-metrową choinkę można było podziwiać w pełnym blasku.
Było apetycznie, pachnąco i kolorowo. Pośród pachnących czekoladowych pierników, świątecznych potraw, mlecznych wyrobów i innych smakołyków, na których widok wprost ciekła ślinka, odwiedzający robili świąteczne zakupy. Byli też chętni na różne gatunki miodów. Do kupienia były fantastyczne bombki, zapachowe świecie, ceramika, szkło witrażowe oraz zabawki i ozdoby wykonane przez lokalnych rękodzielników.
Ale "Świąteczny Ryneczek" był nie tylko okazją do zakupów. Największym powodzeniem cieszył się Święty Mikołaj. Starszy, miły pan z siwą brodą chętnie słuchał, o czym marzą najmłodsi, częstował słodyczami i obdarowywał prezentami. Można też było zrobić sobie zdjęcie z wyjątkowym gościem. Rodzice z dziećmi nie odstępowali go nawet na chwilę. Nie był to jednak jedyny Święty Mikołaj, jaki zawitał na gostyńskim rynku. Drugi, na szczudłach, w towarzystwie Śnieżynek przeprowadzał konkursy i zabawy dla najmłodszych.
W kamienicy przy ul. 1 Maja 1 odbywały się warsztaty malowania bombek. Ci, którzy kupili taką ozdobę wraz z opakowaniem, mogli ją własnoręcznie udekorować profesjonalnymi farbami i brokatami, aby następnie zabrać do domu i powiesić na świątecznym drzewku.
0 0
Rynek taki wielki a wszystko było ściśnięte na małej powierzchni i była ciasnota jak diabli. To kompletnie bez sensu. Ludzie musieli się rozpychać łokciami żeby się przemieszczać. Dlaczego nie można było tych straganów rozłożyć bardziej przestrzennie z wykorzystaniem całego rynku??
0 0
Do Fred-pewnie nikt nie przewidział tak ogromnego zainteresowania . Za rok impreza na całym rynku,a może nawet w uliczkach obok rynku..
0 0
Impreza piekna ale w przyszlosci nalezy skorzystac z uwag Freda
0 0
Impreza piekna ale w przyszlosci nalezy skorzystac z uwag Freda
0 0
do Fred jesteś biednym człowiekiem.....jesteś z siebie zadowolony?
0 0
Już tak nie przesadzajcie, w budach sprzedawali co się da byle z ludzi wyciągnąć resztę kasy przed świętami, a po świętach te kiczowate ozdoby wyrzucone zostaną do kosza. Teraz handlowcy tacy cwani, z gówna bat ukręca, a ciemny ludek kupuje, no bo na święta. Opamiętajcie się. Ponadto ścisk był i ciemności. Niektóre baby w butach na korkach na tym bruku zaliczały glebę nie mówiąc o dzieciach.Fred masz racje.Jak obserwowałem to wszystko z boku, nic tylko płakać, nic ciekawego.Czym się tak podniecacie?
0 0
Rynkowy - zawsze na kilkaset osób znajdzie się jakiś frustrat - tym razem zgłosiłeś się na ochotnika. To jak z brudem pod paznokciem - mały ale przeszkadza...
0 0
Do palec
Jak mieszkasz na zadupiu się nie dziwię, że jak zobaczysz coś co się świeci zaraz
ci się podoba.Pewnie w większej miejscowości jak Piaski jeszcze nie byłeś. Frustratem nie jestem, nie byłem i nie będę, po prostu mam inne spojrzenie na otaczający nas świat. Ale jak się nie ma gustu to i gówno owinięte w świecący papierek, będzie się tobie podobało. Durnowaty komentarz i tyle.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz