Zamknij

Deszcz obnażył fuszerkę? Miliony wydane na drogę, a kierowcy omijali kałuże!

10:39, 05.02.2025 Aktualizacja: 14:05, 10.03.2025
Skomentuj Foto: Czytelnik Gostyn24 Foto: Czytelnik Gostyn24

Choć remont ulicy Poznańskiej w Gostyniu zakończył się w ubiegłym roku, a jego koszt wyniósł blisko dwa miliony złotych, to po ostatnich opadach deszczu mieszkańcy dopatrzyli się problemów z odprowadzaniem wody. Kałuże pojawiły się na odcinku od torów kolejowych w kierunku ronda Pożegowo, co wzbudziło niepokój kierowców i pieszych. - A przecież mocno nie padało! - napisał do naszej redakcji Czytelnik Gostyn24 przesłał zdjęcia pokazujące zastoiny wody w kilku miejscach na świeżo wyremontowanej ulicy.

Modernizacja ul. Poznańskiej od torów kolejowych w kierunku ronda Pożegowo trwała wiele tygodni i pochłonęła spore fundusze, bo ponad 1,8 mln złotych. Wymieniono krawężniki, asfalt i zmodernizowano studzienki kanalizacyjne, na które zwrócił uwagę jeden z Czytelników. 

- Remont Poznańskiej pochłonął grubo ponad milion złotych, a tak drożna jest kanalizacja deszczowa. Po prostu kasa wydana w błoto! A przecież mocno nie padało – napisał w wiadomości do naszej redakcji jedne z Czytelników i podesłał zdjęcia.

Na przesłanych fotografiach widać zalegającą wodę m.in. w rejonie przejścia dla pieszych przy jednym ze sklepów Dino.

Po naszej interwencji Starostwo Powiatowe w Gostyniu przeprowadziło oględziny wskazanych miejsc. Jak poinformował Grzegorz Kordiak, naczelnik Wydziału Inwestycji i Dróg, przyczyną zastoisk okazała się niedrożność wpustów ulicznych.

– Dokonano oględzin wskazanych miejsc widocznych na fotografii i stwierdzono niedrożność wpustów ulicznych. Zostały zlecone prace polegające na czyszczeniu wpustów wraz z przykanalikami. Część prac została już wykonana, pozostałe wykonane zostaną do końca bieżącego tygodnia – zapewnił urzędnik.

Jednak to nie koniec sprawy.

– Dodatkowo sprawa zostanie zbadana pod kątem prawidłowości wykonania zadania mającego na celu wykonanie ścieku przykrawężnikowego. Jeżeli zostały wykonane wadliwie wystosujemy pismo do firmy wykonującej zadanie o wykonanie napraw gwarancyjnych. – dodał naczelnik Grzegorz Kordiak.

Pozostaje mieć nadzieję, że podjęte działania przyniosą oczekiwany efekt, a woda przestanie zalegać na niedawno remontowanej ulicy.

[ZT]76463[/ZT]

[ZT]76470[/ZT]

[ZT]76460[/ZT]

[ALERT]1738747922201[/ALERT]

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!
(mis)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

JohnJohn

3 0

No to zonk , trzeba poprawić

11:08, 05.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Po coPo co

8 1

mamy tylu urzędasów jak to mieszkańcy muszą pokazywać gdzie są nie drożne spusty na głównych drogach? Za co oni kasę biorą?

11:30, 05.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Woda w górę nie płynWoda w górę nie płyn

6 0

Ciekawe, ktora firma bedzie to naprawiać - ta od krawężników, czy ta od reszty? Mam nadzieje, ze nie zamkną znowu tej drogi na kolejny prawie rok…

12:14, 05.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KGBKGB

1 0

W ogóle ktoś powinien za to odpowiedzieć. Przed wyborami zaczęty wielki remont by później firma zniknęła i pojawił się kolejny przetarg i wielka akcja jak ruszyła kampania. Ciekawe czy urzędasy szastaja na lewo i prawo swoimi srodkami finansowymi tak jak naszymi podatkami. Zaraz komentarze raz droga powiatowa raz gminna, każdy umywa rączki. A mnie uj obchodzi to droga jest w gostyniu i ma być zrobione dobrze i przy jednym przetargu. Z daleka śmierdzi lewizna i pralnia brudnych banknotow

14:30, 05.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PytaPyta

1 0

Wykonawca i urzędnik nie winne , kto by się spodziewał deszczu w środku zimy.

14:32, 05.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JuliuszekJuliuszek

1 0

Dlaczego mnie to nie dziwi? Starostwo I wszystko jasne. I członek zarządu specjalista od dróg powiatowych. To nasze pieniądze wyborców w ten sposób są marnowane.

14:44, 05.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xxxxxxxx

0 0

NO BRAWO WREŚĆIE KTOŚ TO ZAUWAŻYŁ. JUŻ OD SAMEGO POCZĄTKU ZROBIONO FUSZERĘ, ALE NIKT TEGO NIE SPRAWDZIŁ BO PO CO. W TYM JEDNYM MIEJSCU OD POCZĄTKU BYŁO ZAGŁĘBIENIE ALE TRZA OCZY PRZYMKNĄĆ I ROBOTĘ PO ZNAJOMOŚCI ODEBRAĆ.

21:14, 05.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tomeckitomecki

0 0

Ciekawe, czy podczas tych oględzin zwrócił ktoś uwagę na stan pasa zieleni między krawężnikiem, a ścieżką rowerową? Niechlujnie "wyrównany" po robotach związanych z wymianą krawężników w mojej ocenie pozostawia wiele do życzenia ale mogę się nie znać... Za to ktoś z odpowiednimi kompetencjami odebrał tą robotę, więc pewnie według norm wszystko jest ok ?... Wiosną przyroda zrobi swoje maskując niedoskonałości i będzie git ;)

07:58, 06.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

hdhd

0 0

Na Europejskiej to samo - zaraz po oddaniu drogi;

08:48, 06.02.2025
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%