Zamknij

Była martwa. Leżała w rzece od kilku dni. Teraz jej szczątki trafią do Poznania

11:54, 26.02.2025 Aktualizacja: 14:00, 10.03.2025
Skomentuj Foto: Gostyn24 Foto: Gostyn24

Spacerując wzdłuż rzeki Kani, natrafił na niecodzienny widok – nieżywego ptaka unoszącego się na wodzie tuż przy brzegu. Według relacji  naszego czytelnika, znajdował się w rzece od kilku dni i do tej pory nikt nie podjął żadnych działań w celu jego usunięcia czy zbadania przyczyn śmierci. - Leży tam już kilka dni i wygląda na to, że nikogo to nie obchodzi – skomentował świadek.

Martwy ptak to prawdopodobnie czapla siwa, czyli gatunek objęty częściową ochroną w Polsce. Choć nie wiadomo, co spowodowało jej śmierć, istnieje kilka możliwych scenariuszy. 

- Nie wiem, czy to kwestia choroby, skażenia wody czy może interwencji człowieka, ale jedno jest pewne – ktoś powinien się tym zainteresować – dodaje czytelnik.

[FOTORELACJA]12838[/FOTORELACJA]

Pozostawienie martwego ptaka w wodzie nie jest bez znaczenia. Może stanowić zagrożenie dla zdrowia innych zwierząt, zwłaszcza jeśli przyczyną śmierci było skażenie. Ponadto, z perspektywy ochrony środowiska, każda śmierć zwierzęcia objętego ochroną powinna zostać odnotowana i przeanalizowana przez odpowiednie służby.

Dlatego o znalezisku martwego ptaka w Kani poinformowaliśmy Straż Miejską w Gostyniu, która natychmiast przekazała sprawę Powiatowemu Inspektoratowi Weterynarii w Gostyniu. Przedstawiciele obu służb bardzo szybko pojawili się na miejscu i od razu i wyłowi czaplę z rzeki. Jak nas poinformowano, teraz zostanie ona przebadana w Poznaniu, gdzie specjaliści ustalą przyczynę jej śmierci. Ze wstępnych oględzin wynikało, że znaleziona w Kani czapla raczej nie została postrzelona przez człowieka, ale dokładne badania pozwolą na jednoznaczne określenie przyczyn jej śmierci.

Dzisiejsza akcja pokazuje, że dzięki szybkiej reakcji odpowiednich służb można skutecznie rozwiązać wiele problemów. Często interwencja mediów pomaga zwrócić uwagę na sprawy, które w innym przypadku zostały wcześniej przeoczone, a nawet zignorowane. 

Jeśli więc znajdziecie się w sytuacji wymagającej interwencji, zachęcamy do kontaktu z redakcją Gostyn24. Dzięki waszym zgłoszeniom możemy nie tylko nagłośnić ważne sprawy, ale – jak pokazuje ten przypadek – pomóc w ich szybkim rozwiązaniu. Każdemu zgłaszającemu gwarantujemy anonimowość, a jeśli temat ma istotne znaczenie społeczne, możecie mieć pewność, że nie zostanie przez nas zignorowany.

[ZT]77069[/ZT]

[ZT]77075[/ZT]

[ZT]77053[/ZT]

[ALERT]1740567287710[/ALERT]

(jar)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(4)

Tak pewnie jest Tak pewnie jest

0 0

Ta rzeka jest prawdopodobnie skażona. Mój pies się napił wody z niej a krótko później zmarł.

13:20, 26.02.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Zdechły piesZdechły pies

3 1

Tak dla ścisłości zwierzęta zdychają, nie umierają!

17:49, 26.02.2025

XzXz

2 1

Pewnie przelatywał blisko wiatraków i oberwał od smigła

15:57, 26.02.2025
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KrzydsztofKrzydsztof

1 2

Dobrze, że Tobie łba nie *%#)!& to śmigło.

17:32, 26.02.2025


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%