Chciałeś kupić taki samochód? Za ten dokument dostaniesz kupę pieniędzy!

Osoby, które w czasach PRL dokonały przedpłaty na zakup samochodu marki Fiat, ale nie dostały auta, mogą liczyć na pieniądze. Poszukaj w szafie tego dokumentu, a Ministerstwo Finansów zapłaci Ci za nie nawet kilkadziesiąt tysięcy!

Według "Faktu", dobrym rozwiązaniem będzie przeszukanie przez Polaków szuflad z dokumentami. Z informacji Ministerstwa Finansów wynika, że rekompensata za złożenie przedpłaty na zakup Fiata 126p lub Fiata 1500 należy się jeszcze ponad 200 osobom.

Takie opłaty uiszczane były przez Polaków w czasach PRL (w latach 1982-85). Potencjalny właściciel samochodu systematycznie wpłacał pieniądze, a następnie oczekiwał aż samochód zostanie wyprodukowany. Kilkaset tysięcy osób nie doczekało się swojego samochodu i to właśnie im od kilku lat wypłacane są rekompensaty.

Spora suma pieniędzy

Do kieszeni wybranych obywateli może trafić naprawdę niemała gotówka. W zależności od modelu pojazdu o który się starano, można dostać od prawie 20 do niemal 30 tysięcy złotych.

"Zgodnie z najnowszym obwieszczeniem, które zostało opublikowane 26 października, rekompensata za nieodebranego "malucha" wynosi obecnie dokładnie 18 561,00 zł, a za Fiata 1500 - 26 303,00 zł" - informuje Fakt.

Co trzeba zrobić?

Aby otrzymać rekompensatę, należy zgłosić się do oddziału PKO Banku Polskiego z dowodem tożsamości i książeczką przedpłaty w celu odbioru zgromadzonych na niej środków. Zebrane wówczas pieniądze zostaną zwrócone wraz ze sporą nawiązką.

Warto wspomnieć, że na pieniądze można liczyć jedynie w sytuacji, kiedy przedpłaty były dokonywane regularnie.

Jeżeli osoba, która dokonywała przedpłat nie żyje, rekompensata może należeć się spadkobiercom.

Stare fiaty to dobry interes

Aktualnie za popularnego "malucha" trzeba solidnie zapłacić, gdyż ich ceny na aukcjach sięgają nawet 50 tys. złotych.

Te w "gorszym" stanie kosztują od 5 do 15 tys. złotych.