Zamknij
NEWS

Czujesz, że masz z tym problem? Jest ktoś, kto może ci pomóc, jeśli zechcesz...

artykuł sponsorowany 11:30, 03.09.2021 Aktualizacja: 08:45, 08.09.2021
Skomentuj Foto: Canva Foto: Canva

Pomoc ta adresowana jest do osób doznających przemocy w rodzinie oraz dla osób mających trudności z kontrolowaniem zachowań agresywnych

Chcesz się dowiedzieć więcej - zadzwoń 65/5752131



Ogłoszenie płatne

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu gostyn24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Stało się! Ministerstwo zrywa umowę na rozbudowę ZOL-u

Chcieliście wyd... Freda?Fred wyd... Was!!! Koniec kropka, jeśli ktokolwiek z rządzących na poziomie lokalnym zaufał obecnemu rządowi centralnemu to musi się udać do szpitala w Kościanie tego od głowy!!! I tak to się kończy trzeba się uśmiechać 👍👍👍

Norma

00:56, 2025-07-19

Stało się! Ministerstwo zrywa umowę na rozbudowę ZOL-u

Starostwo to nie starostwo tylko dziadostwo🤠

ppp

23:30, 2025-07-18

Przeżyła koszmar podczas spaceru z psem po Brzeziu

Mieszkam na Brzeziu odkąd się urodziłam i każdy zawsze wiedział że tam brama otwarta jest zawsze i pies wybiega, nawet na noc go zawsze wypuszczali żeby sobie pobiegał więc śmieszne jest tłumaczenie że pies uciekł bo furtka była otwarta 😂 dobrze że nie doszło do jeszcze większej tragedii ‼️‼️‼️

Mieszkanka brzezia

23:24, 2025-07-18

Przeżyła koszmar podczas spaceru z psem po Brzeziu

U weterynarza w kojcu siedzi ratlerek i wilczur. Wilczur się pyta - za co tu jesteś? - a, spałem sobie spokojnie na posesji u mojego pana, a za płotem jakiś chuligan rzucał we mnie kamieniami, to się zezłościłem i przeskoczyłem przez ogrodzenie i rzuciłem mu się do szyli i go pogryzłem. - no i co teraz? - no jak to co, za pogryzienie teraz mnie uśpią. A ty za co tu jesteś? - a ja jestem za to, bo mój pan wyjechał, a pani na dworze rozwieszała pranie, nachyliła się, taka *%#)!& a mi stanął i jak rzuciłem się na nią od tyłu... - no i co, też do uśpienia? - nie, do obcięcia pazurów 🤣🤣🤣

Dowcip

23:10, 2025-07-18

0%